Rosemann: Aborcja jest vege

Rozumiem, że od pewnych ludzi czy też środowisk trudno oczekiwać konsekwencji. Jednak trudno pogodzić się z aż tak barbarzyńska niekonsekwencją jak ta, która każe zmieniać całe życie bo gdzieś tam mielą kurczaczki i nie zmusza do znacznie mniej poważnej zmiany jaka jest przeprowadzka nawet jeśli rezygnacja z niej wymaga przemielenia własnego dziecka.
 Rosemann: Aborcja jest vege
/ screen YouTube
Nie da się ukryć, że mało kto w ostatnim czasie mocniej wsparł działania na rzecz obrony życia od zapamiętałej, jak się okazało, zwolenniczki dostępności aborcji, popowej wokalistki Natalii Przybysz. Nie ja to pierwszy zauważyłem i nie mam też zamiaru roztrząsać kuriozalnych argumentów, których Natalia Przybysz używa w obronie „wolności kobiet”, która w jej wydaniu okazała się raczej wygodą jej i jej chłopaka. Choć mógłbym poznęcać się nad skutkami jej „niechęci do przeprowadzek”.

Zdecydowałem się zając tym osobliwym coming outem panny Przybysz wcale nie po przeczytaniu tego najświeższego wywiadu z nią a przypomnianego przy okazji przez kogoś innej rozmowy z nią, noszącej tytuł „Nie ma mięsa w moim domu”. Dotyczy on, mówiąc ogólnie i w sporym uproszczeniu, sfery ducha Natalii Przybysz. Tu taka dygresja, gdy znalazłem rozmowę w sieci, z rozpędu przeczytałem tytuł „Nie ma miejsca w moim domu” i jakoś mi to się dopasowało do jej ostatnich wynurzeń. O jej 60 metrach kwadratowych.

W domu Natalii Przybysz nie ma mięsa bo jest ona weganka a reszta jej domowników jest wegetraianami. Przejście pani Natalii od wegetarianizmu do weganizmu dokonało się gdy dowiedziała się ona jaki los czeka nieprzydatne na kurzych farmach kurczęta. „… dowiedziałam się, że kury czy krowy, które są już niepotrzebne do produkcji jaj i mleka, też idą pod nóż. Z kolei małe kurczaczki, które nie są w stanie dawać jajek, są po prostu mielone na żywca.”* wyjaśnia Natalia Przybysz.

Wzruszyłbym się pewnie wrażliwością panny Natalii gdybym o niej przeczytał wcześniej niż o tym jak zdecydowała się ona przemielić żywcem własne „kurczątko”.

Zostawiając Natalię Przybysz przyznam, że w jakiś sposób jestem jej wdzięczny. Od dawna zastanawiało mnie bowiem jak sobie z problemem aborcji radzą ludzie manifestujący na zewnątrz, często w sposób radykalny, sprzeciw wobec okrutnemu traktowaniu zwierząt. Tych mielonych kurczątek czy krów idących pod nóż.

Mam oczywiście znajomych wegetarian i wegan ale trochę ich lubię i na nich wolałem nie testować tego dylematu moralnego. Bo pewnie po tym ktoś kogoś zacząłby lubić mniej. Z tego powodu moja ciekawość zaspokajana był przez moje własne wyobrażenia. O fanatykach obrony życia do tego stopnia, że rezygnują nawet z mleka a zatem nie mogących godzić się na to, by rozrywać żywcem nie urodzone jeszcze dziecko.

Pani Przybysz pokazała jednak, że da się to jakoś pogodzić. Nie tylko zresztą z wegańskimi przekonaniami ale i innymi wzniosłymi poglądami.

Oczywiście ja rozumiem, że od pewnych ludzi czy też środowisk trudno oczekiwać konsekwencji. Jednak trudno pogodzić się z aż tak barbarzyńska niekonsekwencją jak ta, która każe zmieniać całe życie bo gdzieś tam mielą kurczaczki i nie zmusza do znacznie mniej poważnej zmiany jaka jest przeprowadzka nawet jeśli rezygnacja z niej wymaga przemielenia własnego dziecka.

Powiem brutalnie, że chcąc doszukać się jakiejś konsekwencji w postępowaniu Natalii Przybysz to takiej tylko, że nie ma u niej w domu tego kawałka „mięsa”, które jakiś czas nosiła w sobie.
http://muzyka.onet.pl/newsy/natalia-przybysz-nie-ma-miesa-w-moim-domu/k3k8n
 

 

POLECANE
Policja wszczęła śledztwo ws. żony premiera Izraela. Jest komunikat prokuratury Wiadomości
Policja wszczęła śledztwo ws. żony premiera Izraela. Jest komunikat prokuratury

- Policja wszczęła śledztwo kryminalne przeciwko żonie izraelskiego premiera Sarze Netanjahu - potwierdziła w niedzielę prokuratura. W grudniu 2024 r. media poinformowały, że zleciła ona kampanię zastraszającą jednego ze świadków w procesie korupcyjnym jej męża.

Donald Trump o cłach: Nie będziemy już dłużej głupim krajem Wiadomości
Donald Trump o cłach: Nie będziemy już dłużej głupim krajem

Prezydent USA Donald Trump w swoich wpisach na platformie Truth Social skomentował m.in. cła nałożone w sobotę na Kanadę, Meksyk i Chiny. Nowe stawki mają wejść w życie od 4 lutego.

Premier Francji chce zaryzykować. Chodzi o ustawę budżetową Wiadomości
Premier Francji chce zaryzykować. Chodzi o ustawę budżetową

Premier Francji Francois Bayrou zapowiedział w rozmowie z dziennikiem "La Tribune Dimanche", że wprowadzi w życie ustawę budżetową oraz ustawę dot. pomocy społecznej bez głosowania parlamentu. Na taki ruch zezwala konstytucja, ale grozi to upadkiem rządu.

Wizyta Trumpa w Polsce. Nowe informacje Wiadomości
Wizyta Trumpa w Polsce. Nowe informacje

Szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek przekazał, że wizyty prezydenta USA Donalda Trumpa w Polsce należy spodziewać się w kwietniu.

Awantura na antenie TV Republika: Na jakiej podstawie nie uznajecie TK? gorące
Awantura na antenie TV Republika: "Na jakiej podstawie nie uznajecie TK?"

W programie TV Republika z udziałem europosła Patryka Jakiego i posła Michala Gramatyki odbyła się dyskusja na temat zatrzymania Zbigniewa Ziobro oraz wniosku "komisji ds. Pegasusa" ws. 30-dniowego aresztu dla byłego ministra sprawiedliwości. - Jaka jest konkretnie podstawa prawna, że nie uznajecie wyroków TK? - zapytał się europoseł Patryk Jaki.

Dramat na granicy, nie żyje żołnierz. Jest komunikat Wiadomości
Dramat na granicy, nie żyje żołnierz. Jest komunikat

Jak poinformowało w niedzielę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, nie żyje żołnierz pełniący służbę przy granicy polsko-białoruskiej. Okoliczności śmierci pod nadzorem prokuratury zbada Żandarmeria Wojskowa.

Szef IBRiS do rządzących: To ostatni dzwonek. Jeśli nie, Polacy poszukają kogoś innego gorące
Szef IBRiS do rządzących: "To ostatni dzwonek. Jeśli nie, Polacy poszukają kogoś innego"

Szef IBRiS Marcin Duma w swoim przesłaniu do rządzących ostrzegł ich przed brakiem realizacji obietnic wyborczych. Wskazał, że Polacy przy okazji następnych wyborów mogą udzielić poparcia innym ugrupowaniom.

Burza w Bundestagu. Niemieccy politycy pokłócili się o imigrantów tylko u nas
Burza w Bundestagu. Niemieccy politycy pokłócili się o imigrantów

Na trzy tygodnie przed wyborami do Bundestagu Niemcy utknęły w sporze o politykę migracyjną. W piątek, podczas debaty nad projektem ustawy CDU/CSU, Friedrich Merz wytoczył ciężkie działa przeciwko SPD i Zielonym mówiąc o m.in. „zbiorowych gwałtach i przestępstwach” popełnianych przez ludzi, którzy na dobrą sprawę już dawno nie powinni być w kraju.

Rosja: Przedsiębiorcy, lekarze, nauczyciele przenoszą się do  Chin Wiadomości
Rosja: Przedsiębiorcy, lekarze, nauczyciele przenoszą się do Chin

- Coraz częściej rosyjscy przedsiębiorcy, specjaliści, inżynierowie, lekarze i nauczyciele przeprowadzają się do Chin – poinformował portal "Moscow Times", powołując się na badania Rosyjskiej Akademii Nauk.

Specjalny dostęp. Dodatkowa opłata za oglądanie Mony Lisy? Wiadomości
"Specjalny dostęp". Dodatkowa opłata za oglądanie Mony Lisy?

Dyrektorka Muzeum Luwru Laurence Des Cars zapowiedziała wprowadzenie oddzielnego biletu pozwalającego zobaczyć słynną Monę Lisę. Mówiła o tym podczas wywiadu w radiu France Inter. Luwr jest najliczniej odwiedzanym muzeum na świecie i wystawia wiele cennych dzieł sztuki.

REKLAMA

Rosemann: Aborcja jest vege

Rozumiem, że od pewnych ludzi czy też środowisk trudno oczekiwać konsekwencji. Jednak trudno pogodzić się z aż tak barbarzyńska niekonsekwencją jak ta, która każe zmieniać całe życie bo gdzieś tam mielą kurczaczki i nie zmusza do znacznie mniej poważnej zmiany jaka jest przeprowadzka nawet jeśli rezygnacja z niej wymaga przemielenia własnego dziecka.
 Rosemann: Aborcja jest vege
/ screen YouTube
Nie da się ukryć, że mało kto w ostatnim czasie mocniej wsparł działania na rzecz obrony życia od zapamiętałej, jak się okazało, zwolenniczki dostępności aborcji, popowej wokalistki Natalii Przybysz. Nie ja to pierwszy zauważyłem i nie mam też zamiaru roztrząsać kuriozalnych argumentów, których Natalia Przybysz używa w obronie „wolności kobiet”, która w jej wydaniu okazała się raczej wygodą jej i jej chłopaka. Choć mógłbym poznęcać się nad skutkami jej „niechęci do przeprowadzek”.

Zdecydowałem się zając tym osobliwym coming outem panny Przybysz wcale nie po przeczytaniu tego najświeższego wywiadu z nią a przypomnianego przy okazji przez kogoś innej rozmowy z nią, noszącej tytuł „Nie ma mięsa w moim domu”. Dotyczy on, mówiąc ogólnie i w sporym uproszczeniu, sfery ducha Natalii Przybysz. Tu taka dygresja, gdy znalazłem rozmowę w sieci, z rozpędu przeczytałem tytuł „Nie ma miejsca w moim domu” i jakoś mi to się dopasowało do jej ostatnich wynurzeń. O jej 60 metrach kwadratowych.

W domu Natalii Przybysz nie ma mięsa bo jest ona weganka a reszta jej domowników jest wegetraianami. Przejście pani Natalii od wegetarianizmu do weganizmu dokonało się gdy dowiedziała się ona jaki los czeka nieprzydatne na kurzych farmach kurczęta. „… dowiedziałam się, że kury czy krowy, które są już niepotrzebne do produkcji jaj i mleka, też idą pod nóż. Z kolei małe kurczaczki, które nie są w stanie dawać jajek, są po prostu mielone na żywca.”* wyjaśnia Natalia Przybysz.

Wzruszyłbym się pewnie wrażliwością panny Natalii gdybym o niej przeczytał wcześniej niż o tym jak zdecydowała się ona przemielić żywcem własne „kurczątko”.

Zostawiając Natalię Przybysz przyznam, że w jakiś sposób jestem jej wdzięczny. Od dawna zastanawiało mnie bowiem jak sobie z problemem aborcji radzą ludzie manifestujący na zewnątrz, często w sposób radykalny, sprzeciw wobec okrutnemu traktowaniu zwierząt. Tych mielonych kurczątek czy krów idących pod nóż.

Mam oczywiście znajomych wegetarian i wegan ale trochę ich lubię i na nich wolałem nie testować tego dylematu moralnego. Bo pewnie po tym ktoś kogoś zacząłby lubić mniej. Z tego powodu moja ciekawość zaspokajana był przez moje własne wyobrażenia. O fanatykach obrony życia do tego stopnia, że rezygnują nawet z mleka a zatem nie mogących godzić się na to, by rozrywać żywcem nie urodzone jeszcze dziecko.

Pani Przybysz pokazała jednak, że da się to jakoś pogodzić. Nie tylko zresztą z wegańskimi przekonaniami ale i innymi wzniosłymi poglądami.

Oczywiście ja rozumiem, że od pewnych ludzi czy też środowisk trudno oczekiwać konsekwencji. Jednak trudno pogodzić się z aż tak barbarzyńska niekonsekwencją jak ta, która każe zmieniać całe życie bo gdzieś tam mielą kurczaczki i nie zmusza do znacznie mniej poważnej zmiany jaka jest przeprowadzka nawet jeśli rezygnacja z niej wymaga przemielenia własnego dziecka.

Powiem brutalnie, że chcąc doszukać się jakiejś konsekwencji w postępowaniu Natalii Przybysz to takiej tylko, że nie ma u niej w domu tego kawałka „mięsa”, które jakiś czas nosiła w sobie.
http://muzyka.onet.pl/newsy/natalia-przybysz-nie-ma-miesa-w-moim-domu/k3k8n
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe