Pomiędzy tweetem Tuska a artykułem Onetu na jego temat minęły… dwie minuty

W poniedziałek portal Onet.pl opublikował artykuł, w którym napisano, że wewnętrzne służby bezpieczeństwa Orlenu ostrzegały Daniela Obajtka przed współpracą z pochodzącym z Libanu Samerem A., podejrzewanym o kontakty z terrorystyczną organizacją Hezbollah. Sprawę natychmiast wykorzystał Donald Tusk.
Stoper. Ilustracja poglądowa Pomiędzy tweetem Tuska a artykułem Onetu na jego temat minęły… dwie minuty
Stoper. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

W odpowiedzi na te doniesienia premier Donald Tusk poinformował, że na temat całej sprawy będzie rozmawiał z prokuratorem generalnym i koordynatorem służb specjalnych. 

Poprosiłem dziś o odwiedziny panów prokuratora generalnego i koordynatora służb w sprawie kluczowej dla bezpieczeństwa państwa: miliardowej straty i możliwych powiązań z Hezbollahem byłego szefa Orlenu. Polacy muszą poznać prawdę. Nie ma na co czekać

– napisał w mediach społecznościowych.

Komisja Europejska: Polski plan klimatyczny za mało ambitny

Protest rolników na granicy z Ukrainą zawieszony

 

Jest odpowiedź Daniela Obajtka

Sam Daniel Obajtek również odniósł się do całej sprawy. W oświadczeniu dla Onetu poinformował, że „miał i ma zaufanie do swoich współpracowników”. Odpisując na wpis Donalda Tuska, przekazał, że premier „szuka afer tam, gdzie ich nie ma”.

Premierze @donaldtusk szuka Pan afer tam, gdzie ich nie ma. W państwie koalicji #13grudnia nic nie jest przypadkowe. Najpierw @onetpl publikuje wrzutkę z fragmentów materiałów ściśle tajnych, a potem straszy Pan prokuratorem i służbami

– przekazał Obajtek.

 

„Szybka reakcja” Onetu

Na ciekawy zbieg okoliczności zwrócił uwagę dziennikarz wPolityce.pl i Stefczyk.info Artur Ceyrowski. Otóż tweet Donalda Tuska został opublikowany o godzinie 11.53, a artykuł Onetu na jego temat pt. „Donald Tusk reaguje na tekst Onetu. «Polacy muszą poznać prawdę»” pojawił się dwie minuty później, o godzinie 11.55. Wydaje się, że taką prędkość publikacji można uzyskać wyłącznie przy daleko idącej koordynacji.

Co ciekawe, tekstu nikt nie podpisał nazwiskiem, a jedynie trzyliterowym nickiem „łgo”.

„Wolne media”. Zwykłe, zadaniowane sk… a nie dziennikarze

– komentuje Artur Ceyrowski.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Kolejny pożar. Tym razem płonął punkt zbiórki odpadów Czechowicach-Dziedzicach gorące
Kolejny pożar. Tym razem płonął punkt zbiórki odpadów Czechowicach-Dziedzicach

Pożar wybuchł w nocy z środy na czwartek w punkcie selektywnej zbiórki odpadów w Czechowicach-Dziedzicach. Objął około 100 mkw. Ogień został szybko opanowany, ale dogaszanie trwało do rana – poinformowała rzecznik bielskiej straży pożarnej mł. bryg. Patrycja Pokrzywa.

Nowe informacje ws. zamachu na słowackiego premiera gorące
Nowe informacje ws. zamachu na słowackiego premiera

Po raz pierwszy we współczesnej historii Słowacji doszło do zamachu na polityka – komentuje w czwartek słowacka prasa atak na szefa rządu Roberta Ficę. Gazety krytykują zachowanie ochrony premiera po zamachu i zauważają, że reakcje słowackich polityków na to zdarzenie można podzielić na pojednawcze w tonie i atakujące media.

Ogromne balony pozwolą na życie w kosmosie? Zaskakujący eksperyment naukowców wideo
Ogromne balony pozwolą na życie w kosmosie? Zaskakujący eksperyment naukowców

Interestingengineering.com relacjonuje, że naukowcy z Max Space badają możliwość zamieszkania w przestrzeni kosmicznej w konstrukcjach przypominających balony wielkości stadionu. Ich zdaniem mogłyby one służyć badaczom, turystom a nawet producentom chcącym testować farmaceutyki lub półprzewodniki w warunkach mikro-grawitacji.

Samuel Pereira: Zielony Ład - biedniejsi będą mieli ciężej, a bogatsi lżej Wiadomości
Samuel Pereira: Zielony Ład - biedniejsi będą mieli ciężej, a bogatsi lżej

Na samym początku chciałbym serdecznie przywitać się z Państwem na łamach „Tysola”. To miejsce wyjątkowe w kilku względów, ale dla mnie szczególnie jako przestrzeń wolności, skupionej na polskich sprawach.

Słowackie władze po zamachu na premiera: stoimy u progu wojny domowej z ostatniej chwili
Słowackie władze po zamachu na premiera: stoimy u progu wojny domowej

Lekarze cały czas walczą o życie premiera Roberta Fico, którego stan pozostaje ciężki. Poinformował o tym w czasie specjalnej konferencji prasowej we środę wieczorem minister obrony Słowacji Robert Kaliniak. „Stoimy u progu wojny domowej” – ostrzega Matusz Szutaj Esztok, minister spraw wewnętrznych.

Trwają obchody 40. rocznicy śmierci bł. Jerzego Popiełuszki - zapraszamy na niezwykłe wydarzenie Wiadomości
Trwają obchody 40. rocznicy śmierci bł. Jerzego Popiełuszki - zapraszamy na niezwykłe wydarzenie

W rocznicę odprawionej przez ks. Jerzego Popiełuszkę pierwszej mszy za ojczyznę 28 lutego rozpoczął się 37-tygodniowy program obchodów 40. rocznicy śmierci kapelana Solidarności.

Sejm podjął decyzję ws. ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy polityka
Sejm podjął decyzję ws. ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy

Sejm uchwalił w środę nowelizację ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Posłowie opowiedzieli się za poprawkami zgłoszonymi przez kluby KO i Polska 2050-TD. Nowelizacja zakłada m.in. przedłużenie Ukraińcom legalności pobytu.

Bójka na maczety w niemieckim mieście gorące
Bójka na maczety w niemieckim mieście

W niedzielę w niemieckim Lipsku doszło do bójki pomiędzy kilkoma mężczyznami. Jeden z nich uzbrojony był w maczetę. W wyniku zajścia ranne zostały dwie osoby w wieku 26-lat.

Syn podejrzanego o zamach na premiera Słowacji zabiera głos z ostatniej chwili
Syn podejrzanego o zamach na premiera Słowacji zabiera głos

- Nie mam pojęcia, co ojciec miał na myśli, co zaplanował i dlaczego do tego doszło - powiedział syn domniemanego zamachowca.

Skandal. W rządzonym przez burmistrza z PO Michałowie stanęły pomniki uderzające w obrońców polskiej granicy Wiadomości
Skandal. W rządzonym przez burmistrza z PO Michałowie stanęły pomniki uderzające w obrońców polskiej granicy

W parku miejskim w Michałowie na Podlasiu, które opinia publiczna poznała dzięki ofiarnej służbie Straży Granicznej, której strażnica mieści się na obrzeżach miasta, oraz histerii, którą wywołano wokół tzw. "dzieci z Michałowa", stanęły dwa pomniki o skandalicznej wymowie.

REKLAMA

Pomiędzy tweetem Tuska a artykułem Onetu na jego temat minęły… dwie minuty

W poniedziałek portal Onet.pl opublikował artykuł, w którym napisano, że wewnętrzne służby bezpieczeństwa Orlenu ostrzegały Daniela Obajtka przed współpracą z pochodzącym z Libanu Samerem A., podejrzewanym o kontakty z terrorystyczną organizacją Hezbollah. Sprawę natychmiast wykorzystał Donald Tusk.
Stoper. Ilustracja poglądowa Pomiędzy tweetem Tuska a artykułem Onetu na jego temat minęły… dwie minuty
Stoper. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

W odpowiedzi na te doniesienia premier Donald Tusk poinformował, że na temat całej sprawy będzie rozmawiał z prokuratorem generalnym i koordynatorem służb specjalnych. 

Poprosiłem dziś o odwiedziny panów prokuratora generalnego i koordynatora służb w sprawie kluczowej dla bezpieczeństwa państwa: miliardowej straty i możliwych powiązań z Hezbollahem byłego szefa Orlenu. Polacy muszą poznać prawdę. Nie ma na co czekać

– napisał w mediach społecznościowych.

Komisja Europejska: Polski plan klimatyczny za mało ambitny

Protest rolników na granicy z Ukrainą zawieszony

 

Jest odpowiedź Daniela Obajtka

Sam Daniel Obajtek również odniósł się do całej sprawy. W oświadczeniu dla Onetu poinformował, że „miał i ma zaufanie do swoich współpracowników”. Odpisując na wpis Donalda Tuska, przekazał, że premier „szuka afer tam, gdzie ich nie ma”.

Premierze @donaldtusk szuka Pan afer tam, gdzie ich nie ma. W państwie koalicji #13grudnia nic nie jest przypadkowe. Najpierw @onetpl publikuje wrzutkę z fragmentów materiałów ściśle tajnych, a potem straszy Pan prokuratorem i służbami

– przekazał Obajtek.

 

„Szybka reakcja” Onetu

Na ciekawy zbieg okoliczności zwrócił uwagę dziennikarz wPolityce.pl i Stefczyk.info Artur Ceyrowski. Otóż tweet Donalda Tuska został opublikowany o godzinie 11.53, a artykuł Onetu na jego temat pt. „Donald Tusk reaguje na tekst Onetu. «Polacy muszą poznać prawdę»” pojawił się dwie minuty później, o godzinie 11.55. Wydaje się, że taką prędkość publikacji można uzyskać wyłącznie przy daleko idącej koordynacji.

Co ciekawe, tekstu nikt nie podpisał nazwiskiem, a jedynie trzyliterowym nickiem „łgo”.

„Wolne media”. Zwykłe, zadaniowane sk… a nie dziennikarze

– komentuje Artur Ceyrowski.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe