Histeria "wiodących mediów": "Donald Tusk jak papież". Czy to szaleństwo ma granice?
Były premier zeznaje w prokuraturze jako świadek. Śledztwie dotyczączy współpracy Służby Kontrwywiadu Wojskowego z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa. W przerwie pozdrowił z okna zgromadzonych przed budynkiem. Na zdjęciu widać, że jest uśmiechnięty, zrelaksowany, z filiżanką w ręku. Najwidoczniej jest w bardzo dobrym humorze. To zdjęcie może wkrótce przejść do historii - Donald Tusk niczym papież pozdrawia tłumy wielbicieli.
- pisze opisując zdjęcie Tuska w oknie prokuratury pisze w Wirtualnej Polsce Tomasz Orszulak
Źródło: WP.pl