Misiewicz do Laska: "Jak tylko Pan się nauczy, że brzoza nie urywa skrzydła dużego samolotu"
Polityk PiS został niejako wywołany do odpowiedzi. Wszystko zaczęło się od wpisu byłego szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisława Kozieja, który odnosząc się do medialnej wypowiedzi wicepremiera Piotra Glińskiego, w której stwierdził, że „generał Różański powinien się zachowywać odpowiedzialnie i nie wygłaszać emocjonalnych komentarzy”. "Panie Premierze: jak na czymś się nie znam,to lepiej powiedzieć "nie znam się" – napisał Koziej.
Panie Premierze: jak na czymś się nie znam,to lepiej powiedzieć "nie znam się" MT Gliński o słowach gen. Różańskiego https://t.co/BPs0Vw72Ci
— Stanisław Koziej (@SKoziej) 2 marca 2017
Wpis byłego szefa BBN skomentował z kolei były szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, który wyraził pogląd, że „wicepremier Piotr Gliński powinien się uczyć kultury wypowiedzi od generała Różańskiego, a nie Bartłomieja Misiewicza”.
Na to zareagował Bartłomiej Misiewicz pisząc: "Jak tylko Pan się nauczy, że brzoza nie urywa skrzydła dużego samolotu"
@LasekMaciej @SKoziej @MirekRozanski jak tylko Pan się nauczy, że brzoza nie urywa skrzydła dużego samolotu.
— Bartłomiej Misiewicz (@MisiewiczB) 2 marca 2017
Pod jego wpisem pojawiło się sporo negatywnych i obraźliwych komentarzy.