RPO zaskarżył do WSA decyzję ministra cyfryzacji o przekazaniu rejestru PESEL Poczcie Polskiej

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar zaskarżył do WSA decyzję ministra cyfryzacji o przekazaniu rejestru PESEL Poczcie Polskiej - poinformowano we wtorek na stronie RPO. Zdaniem Bodnara minister działał bez podstawy prawnej, naruszając tym samym przepisy zawarte w konstytucji.
 RPO zaskarżył do WSA decyzję ministra cyfryzacji o przekazaniu rejestru PESEL Poczcie Polskiej
/ YT, print screen/OnetRano

RPO wniósł o uznanie, że czynność ministra cyfryzacji była bezskuteczna. "Gdyby Wojewódzki Sąd Administracyjny zgodził się z argumentami RPO, Poczta Polska nie mogłaby już wyjaśniać faktu posiadania płyty z danymi 30 mln obywateli tym, że przekazał je oficjalnie Minister Cyfryzacji" - podkreślono.
 

Wcześniej do WSA trafiła już skarga RPO na decyzję premiera zobowiązująca Pocztę Polską do przygotowania wyborów korespondencyjnych.
 

Jak wskazano na stronie RPO, 22 kwietnia minister cyfryzacji Marek Zagórski udostępnił Poczcie Polskiej dane osobowe z rejestru PESEL dotyczące obywateli polskich, którzy uzyskali pełnoletność dnia 10 maja 2020 r. i których krajem zamieszkania jest Polska.
 

Z wyjaśnień ministerstwa udzielonych RPO wynika, że dane obywateli zapisane zostały na płycie DVD i zabezpieczone hasłem. "Płytę przekazano osobie reprezentującej Pocztę Polską po uprzednim zweryfikowaniu jej tożsamości. Przesyłka była konwojowana przez Pocztę Polską. Hasło do danych zapisanych na płycie nie zostało przekazane razem z płytą, lecz osobnym kanałem komunikacyjnym" - czytamy.
 

Przekazane dane obejmowały imię i nazwisko, numer PESEL oraz - w zależności od tego, jakie dane osoba posiada zarejestrowane w rejestrze PESEL – aktualny adres zameldowania na pobyt stały, a w przypadku jego braku ostatni adres zameldowania na pobyt stały, a także adres zameldowania na pobyt czasowy.
 

MC zaznaczyło, że na płycie nie było informacji o datach zameldowania i wymeldowania, natomiast w przypadku adresu zameldowania na pobyt czasowy udostępniono informację o przewidywanej dacie pobytu pod adresem czasowym. Ponadto przekazano informacje o tym, czy osoba posiada aktualnie zarejestrowany wyjazd czasowy poza granice kraju, bez wskazywania kraju wyjazdu.
 

Pod koniec kwietnia RPO zwrócił uwagę ministrowi cyfryzacji, że nie miał podstawy prawnej, by przekazać Poczcie Polskiej dane obywateli. Minister odpowiedział jednak, że dostał z Poczty wniosek od upoważnionej osoby, a dane wydał na podstawie specustawy z 16 kwietnia, ponieważ na jej podstawie premier polecił Poczcie Polskiej zorganizowanie wyborów.
 

Zdaniem RPO ustawa przywoływana przez ministra nie dawała mu podstaw do wydania Poczcie płyty z danymi, w związku z czym wniósł on skargę na tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
 

Jak tłumaczy RPO, ustawa pozwalała realizować zadania związane z organizacją wyborów prezydenckich zapowiedzianych na 10 maja. "Tyle że 20 kwietnia Poczta Polska nie organizowała tych wyborów. Przepisy, które na to pozwalały, weszły w życie dopiero 9 maja (prezydent podpisał je 8 maja)" - czytamy.
 

RPO stoi na stanowisku, że decyzja premiera z 16 kwietnia była wydana z rażącym naruszeniem prawa, a więc Poczta Polska nie miała kompetencji, by taką decyzję wykonać. "Zatem jej wniosek do Ministra Cyfryzacji nie miał prawnego znaczenia" - uznał RPO.
 

Jak dodano, RODO pozwala na przetwarzanie danych osobowych wyłącznie, kiedy jest niezbędne do wypełnienia obowiązku prawnego ciążącego na administratorze lub przetwarzanie jest niezbędne do wykonania zadania realizowanego w interesie publicznym lub w ramach sprawowania władzy publicznej powierzonej administratorowi. "Tyle że w Polsce takiej podstawy prawnej nie było" - uważa RPO.
 

RPO podkreślił też, że "nie może zostać zaakceptowana teza, że na podstawie art. 99 ustawy Tarcza Antykryzysowa 2.0 Poczta Polska może sięgać po dowolne dane z rejestru PESEL, bądź też z innego spisu lub rejestru będącego w dyspozycji organu administracji publicznej".
 

Jak wskazał, ograniczenia prawa do ochrony prywatności nie mogą naruszać istoty wolności i praw i muszą służyć usprawiedliwionym konstytucyjnie celom.
 

Art. 99. ustawy z 16 kwietnia 2020 r. mówi, że operator wyznaczony (Poczta Polska) po złożeniu przez siebie wniosku w formie elektronicznej otrzymuje dane z rejestru PESEL, bądź też z innego spisu lub rejestru będącego w dyspozycji organu administracji publicznej, jeżeli dane te są potrzebne do realizacji zadań związanych z organizacją wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej bądź w celu wykonania innych obowiązków nałożonych przez organy administracji rządowej.
 

Dane te przekazywane są w formie elektronicznej, w terminie nie dłuższym niż 2 dni robocze od dnia otrzymania wniosku. Operator wyznaczony uprawniony jest do przetwarzania danych wyłącznie w celu, w jakim otrzymał te dane.
 

Sonia Otfinowska
 

źródło: PAP/sno/ mark/


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Rosyjski myślwiec zestrzelony z ostatniej chwili
Rosyjski myślwiec zestrzelony

Rosyjski myśliwiec Su-35 runął w czwartek do morza w pobliżu Sewastopola na okupowanym przez Rosję Krymie; według wstępnych doniesień pilot przeżył, a maszyna mogła zostać zestrzelona omyłkowo przez rosyjską obronę przeciwlotniczą - podało Radio Swoboda.

Spiegel: Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji z ostatniej chwili
"Spiegel": Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

Czeski rząd ujawnił poważną rosyjską operację wywierania wpływu na sześć krajów UE. W centrum sprawy znajduje się portal informacyjny Voice of Europe - pisze portal tygodnika "Spiegel" w artykule "Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji".

Marcin Najman trafił do szpitala z ostatniej chwili
Marcin Najman trafił do szpitala

Marcin Najman trafił do szpitala. Sportowiec musi przejść operację.

Rewolucyjne zmiany na Euro? UEFA wysłucha głosu kadr z ostatniej chwili
Rewolucyjne zmiany na Euro? UEFA wysłucha głosu kadr

UEFA zapowiedziała, że wysłucha trenerów reprezentacji narodowych, jeśli chcą mieć kadry składające się z 26 piłkarzy, zamiast 23, na mistrzostwa Europy w Niemczech. W kwietniu w Duesseldorfie odbędą się warsztaty z selekcjonerami i działaczami uczestników turnieju.

Będzie naprawdę niebezpiecznie. Te regiony są szczególnie zagrożone z ostatniej chwili
Będzie naprawdę niebezpiecznie. Te regiony są szczególnie zagrożone

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed silnym wiatrem. Alert dotyczy pięciu województw, najmocniej będzie wiało w Małopolsce i wschodniej części Podkarpacia. Z prognoz wynika, że miejscami pojawią się też burze.

Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz przerywa milczenie w sprawie Kate Middleton z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz przerywa milczenie w sprawie Kate Middleton

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu, księcia Williama, poinformowała w piątek, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej, była związana z wykrytym u niej rakiem. Lekarz zabrała głos.

Przyjaciel Putina Gerhard Schröder chce negocjować zakończenie wojny z ostatniej chwili
"Przyjaciel Putina" Gerhard Schröder chce negocjować zakończenie wojny

Były kanclerz Niemiec Gerard Schröder kolejny raz zaproponował swoją pomoc w "wynegocjowaniu końca wojny na Ukrainie". Polityk ten cały czas z dumą ogłasza, że jest przyjacielem Vladimira Putina.

Poważny kłopot Rosji. To skutek ukraińskich ataków z ostatniej chwili
Poważny kłopot Rosji. To skutek ukraińskich ataków

Rosja znacznie zwiększyła w marcu import białoruskiej benzyny, by uniknąć braków na rynku z powodu ukraińskich ataków dronami na rosyjskie rafinerie – poinformowała agencja Reutera, powołując się na cztery różne źródła.

Dramat znanej aktorki. „Mam 30 zmian w mózgu i drgawki” z ostatniej chwili
Dramat znanej aktorki. „Mam 30 zmian w mózgu i drgawki”

Znana aktorka jest poważnie chora. W najnowszym wywiadzie wyznała, jak się czuje.

„New York Times”: CIA ostrzegało Kreml z ostatniej chwili
„New York Times”: CIA ostrzegało Kreml

Amerykańska Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA) przekazała 6 marca rosyjskim władzom prywatne ostrzeżenie, że organizacja terrorystyczna Państwo Islamskie Prowincji Chorasan planuje zamach w Rosji; Kreml jednak zlekceważył te doniesienia – powiadomił w czwartek dziennik „New York Times”.

REKLAMA

RPO zaskarżył do WSA decyzję ministra cyfryzacji o przekazaniu rejestru PESEL Poczcie Polskiej

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar zaskarżył do WSA decyzję ministra cyfryzacji o przekazaniu rejestru PESEL Poczcie Polskiej - poinformowano we wtorek na stronie RPO. Zdaniem Bodnara minister działał bez podstawy prawnej, naruszając tym samym przepisy zawarte w konstytucji.
 RPO zaskarżył do WSA decyzję ministra cyfryzacji o przekazaniu rejestru PESEL Poczcie Polskiej
/ YT, print screen/OnetRano

RPO wniósł o uznanie, że czynność ministra cyfryzacji była bezskuteczna. "Gdyby Wojewódzki Sąd Administracyjny zgodził się z argumentami RPO, Poczta Polska nie mogłaby już wyjaśniać faktu posiadania płyty z danymi 30 mln obywateli tym, że przekazał je oficjalnie Minister Cyfryzacji" - podkreślono.
 

Wcześniej do WSA trafiła już skarga RPO na decyzję premiera zobowiązująca Pocztę Polską do przygotowania wyborów korespondencyjnych.
 

Jak wskazano na stronie RPO, 22 kwietnia minister cyfryzacji Marek Zagórski udostępnił Poczcie Polskiej dane osobowe z rejestru PESEL dotyczące obywateli polskich, którzy uzyskali pełnoletność dnia 10 maja 2020 r. i których krajem zamieszkania jest Polska.
 

Z wyjaśnień ministerstwa udzielonych RPO wynika, że dane obywateli zapisane zostały na płycie DVD i zabezpieczone hasłem. "Płytę przekazano osobie reprezentującej Pocztę Polską po uprzednim zweryfikowaniu jej tożsamości. Przesyłka była konwojowana przez Pocztę Polską. Hasło do danych zapisanych na płycie nie zostało przekazane razem z płytą, lecz osobnym kanałem komunikacyjnym" - czytamy.
 

Przekazane dane obejmowały imię i nazwisko, numer PESEL oraz - w zależności od tego, jakie dane osoba posiada zarejestrowane w rejestrze PESEL – aktualny adres zameldowania na pobyt stały, a w przypadku jego braku ostatni adres zameldowania na pobyt stały, a także adres zameldowania na pobyt czasowy.
 

MC zaznaczyło, że na płycie nie było informacji o datach zameldowania i wymeldowania, natomiast w przypadku adresu zameldowania na pobyt czasowy udostępniono informację o przewidywanej dacie pobytu pod adresem czasowym. Ponadto przekazano informacje o tym, czy osoba posiada aktualnie zarejestrowany wyjazd czasowy poza granice kraju, bez wskazywania kraju wyjazdu.
 

Pod koniec kwietnia RPO zwrócił uwagę ministrowi cyfryzacji, że nie miał podstawy prawnej, by przekazać Poczcie Polskiej dane obywateli. Minister odpowiedział jednak, że dostał z Poczty wniosek od upoważnionej osoby, a dane wydał na podstawie specustawy z 16 kwietnia, ponieważ na jej podstawie premier polecił Poczcie Polskiej zorganizowanie wyborów.
 

Zdaniem RPO ustawa przywoływana przez ministra nie dawała mu podstaw do wydania Poczcie płyty z danymi, w związku z czym wniósł on skargę na tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
 

Jak tłumaczy RPO, ustawa pozwalała realizować zadania związane z organizacją wyborów prezydenckich zapowiedzianych na 10 maja. "Tyle że 20 kwietnia Poczta Polska nie organizowała tych wyborów. Przepisy, które na to pozwalały, weszły w życie dopiero 9 maja (prezydent podpisał je 8 maja)" - czytamy.
 

RPO stoi na stanowisku, że decyzja premiera z 16 kwietnia była wydana z rażącym naruszeniem prawa, a więc Poczta Polska nie miała kompetencji, by taką decyzję wykonać. "Zatem jej wniosek do Ministra Cyfryzacji nie miał prawnego znaczenia" - uznał RPO.
 

Jak dodano, RODO pozwala na przetwarzanie danych osobowych wyłącznie, kiedy jest niezbędne do wypełnienia obowiązku prawnego ciążącego na administratorze lub przetwarzanie jest niezbędne do wykonania zadania realizowanego w interesie publicznym lub w ramach sprawowania władzy publicznej powierzonej administratorowi. "Tyle że w Polsce takiej podstawy prawnej nie było" - uważa RPO.
 

RPO podkreślił też, że "nie może zostać zaakceptowana teza, że na podstawie art. 99 ustawy Tarcza Antykryzysowa 2.0 Poczta Polska może sięgać po dowolne dane z rejestru PESEL, bądź też z innego spisu lub rejestru będącego w dyspozycji organu administracji publicznej".
 

Jak wskazał, ograniczenia prawa do ochrony prywatności nie mogą naruszać istoty wolności i praw i muszą służyć usprawiedliwionym konstytucyjnie celom.
 

Art. 99. ustawy z 16 kwietnia 2020 r. mówi, że operator wyznaczony (Poczta Polska) po złożeniu przez siebie wniosku w formie elektronicznej otrzymuje dane z rejestru PESEL, bądź też z innego spisu lub rejestru będącego w dyspozycji organu administracji publicznej, jeżeli dane te są potrzebne do realizacji zadań związanych z organizacją wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej bądź w celu wykonania innych obowiązków nałożonych przez organy administracji rządowej.
 

Dane te przekazywane są w formie elektronicznej, w terminie nie dłuższym niż 2 dni robocze od dnia otrzymania wniosku. Operator wyznaczony uprawniony jest do przetwarzania danych wyłącznie w celu, w jakim otrzymał te dane.
 

Sonia Otfinowska
 

źródło: PAP/sno/ mark/



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe