"Człowiek musi zginąć, żeby władza poszła po rozum do głowy". Wilki czynią spustoszenie w Bieszczadach

- W Bieszczadach ludzie ze strachu przed wilkami przestali chodzić do lasu - alarmuje red. Andrzej Plęs na łamach portalu nowiny24.pl. Drapieżniki czynią tam wśród domowych zwierząt prawdziwe spusztoszenie. - Człowiek musi zginąć, żeby władza poszła po rozum do głowy - mówią w Bandrowie.
 "Człowiek musi zginąć, żeby władza poszła po rozum do głowy". Wilki czynią spustoszenie w Bieszczadach
/ pixabay.com

W Hoszowie wilki zaatakowały i pozbawiły życia 13 psów w ciągu jednego wieczoru. W kolejnych okresach kiedy się pojawiała wataha - ta sama czy inna, tego nie wiemy - ginęły kolejne psy w kolejnych wsiach. Zdarzały się przypadki, tak jak tutaj naszemu sąsiadowi, który hoduje krowy dla celów mlecznych, jałówkę (...) rozpruło. Poza tym źrebię było zaszlachtowane przez wilki w 2019 r. 


- opowiada Wojciech Groch, sołtys Bandrowa Narodowego. W listopadzie ubiegłego roku w Bandrowie, Hoszowie i Moczarach była "istna rzeźnia". Watahy wilków podchodzą pod same domy i atakują zwierzęta. Ofiarą drapieżników padają m.in psy, konie, krowy. 
 

Wojciechowi Liskowi wilki zagryzły dwie jałówki, po 250 kilo każda. Tuż pod domem. Zostały po nich kupki kości i łby (...) Jeszcze przed rokiem ludzie chodzili tu na spacery z psami w okolice wyciągu narciarskiego przy lesie. Od kiedy wilk pogonił tu spacerowiczkę i jej psa, nikt nie ma odwagi na spacery


- skarżą się mieszkańcy. Autor publikacji podaje liczne przykłady spustoszeń czynionych przez wilki. 
 

Artur Lenart w dwa lata stracił 58 owiec. Dwadzieścia sześć w minionym roku i 32 sztuki rok wcześniej. I to te najlepsze sztuki. (...) I wszystko w biały dzień, nie w nocy. (...) W miejscowościach znajdowano zwierzęta domowe zagryzione, ale nie zeżarte. Po kilka - kilkanaście sztuk naraz


- czytamy. Wilki w Polsce są pod ochroną, zatem bez specjalnego pozwolenia nie można ich tknąć. Doszło do tego, że drapieżniki nie boją się nawet ludzi. 
 

Na Ukrainie strzelają do wszystkiego, do wilka szczególnie, na Słowacji do wilka strzelają, u nas nie wolno. Wilk niegłupi, przeniósł się do nas, bo tu mu nic nie grozi (...) Człowiek musi zginąć, żeby władza poszła po rozum do głowy


- opowiadają mieszkańcy Bandrowa. Jak wskazuje jeden z gospodarzy pochodzący z rejonu, urzędnik z ochrony środowiska boi się już odbierać telefony ze zgłoszeniami. 
 

Boi się, że pewnego razu zadzwoni do niego prokurator, że wilki porwały człowieka


- podsumowuje mężczyzna.

źródło: plus.nowiny24.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Dramat w Neapolu. 30 osób zostało rannych z ostatniej chwili
Dramat w Neapolu. 30 osób zostało rannych

Około 30 osób odniosło w piątek obrażenia, gdy w porcie w Neapolu statek pasażerski uderzył o nabrzeże - podała agencja Ansa.

Wystawa Michała Wiertla Przebłysk w Centrum Sztuki Współczesnej Wiadomości
Wystawa Michała Wiertla "Przebłysk" w Centrum Sztuki Współczesnej

Wystawa Michała Wirtela jest czwartą ekspozycją z cyklu prezentacji młodych twórców {Project Room} 23/24, w ramach którego dostają szansę zrealizowania indywidualnej wystawy w jednej z najważniejszych instytucji sztuki współczesnej w Polsce. Wystawę można oglądać w CSW Zamek Ujazdowski do 19 maja.

Uczestnik programu Gogglebox przekazał radosną wiadomość z ostatniej chwili
Uczestnik programu "Gogglebox" przekazał radosną wiadomość

"Gogglebox. Przed telewizorem" to program cieszący się popularnością wśród polskich widzów. Jeden z uczestników show podzielił się właśnie radosną wiadomością.

Akcja służb w Paryżu: Mężczyzna groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu z ostatniej chwili
Akcja służb w Paryżu: Mężczyzna groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu

Zatrzymano mężczyznę, który groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu w Paryżu –Według informacji podanych przez media, około godz. 11 widziano mężczyznę, który wszedł do irańskiego konsulatu około godz. 11 z czymś, co przypominało granat i kamizelkę z materiałami wybuchowymi. Niedługo potem policja przekazała, że jest na miejscu zdarzenia, a ruch na linii metra nr 6, położonej koło konsulatu, został zawieszony. Zatrzymano mężczyznę grożącego wysadzeniem się w konsulacie Jak podkreśla stacja BFM, policja zatrzymała mężczyznę, który groził, że wysadzi się w irańskim konsulacie. Dodano, że zatrzymany nie miał przy sobie materiałów wybuchowych. informuje telewizja BFM. Zatrzymany nie miał przy sobie materiałów wybuchowych.

Wyciek niebezpiecznej substancji. Dwie osoby w szpitalu z ostatniej chwili
Wyciek niebezpiecznej substancji. Dwie osoby w szpitalu

W zakładzie piekarniczym w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do wycieku amoniaku. Dziesięć osób skarżyło się na złe samopoczucie, dwie z nich trafiły do szpitala. Na miejscu w pierwszej fazie akcji działało dziewięć zastępów straży pożarnej. Wyciek został szybko zatrzymany.

Współorganizator protestów na granicy z Ukrainą dla Tysol.pl: Nie zamierzamy się poddawać! z ostatniej chwili
Współorganizator protestów na granicy z Ukrainą dla Tysol.pl: Nie zamierzamy się poddawać!

– Tusk sprzedał polskie rolnictwo w imię dobrych relacji z Ursulą von der Leyen, to działanie w interesie Komisji Europejskiej, przeciwko polskim rolnikom – twierdzi Jan Błajda, współorganizator protestów na przejściu granicznym w Hrebennej.

Książę William wrócił do obowiązków publicznych. Złożył ważną deklarację z ostatniej chwili
Książę William wrócił do obowiązków publicznych. Złożył ważną deklarację

Wiadomość o chorobie nowotworowej księżnej Kate odbiła się głośnym echem w mediach. Nie tylko członkowie rodziny królewskiej martwią się o nią, ale także poddani.

Atak nożownika w niemieckiej szkole. Pilna akcja służb z ostatniej chwili
Atak nożownika w niemieckiej szkole. Pilna akcja służb

Jak informuje serwis dziennika „Bild”, w jednej ze szkół w mieście Wuppertal na zachodzie Niemiec doszło do groźnego incydentu. Na miejscu zjawiły się służby, w tym policyjni antyterroryści.

Ławrow: „Teraz Polska, kraje bałtyckie, Czechy, Bułgaria – oni nadają ton” z ostatniej chwili
Ławrow: „Teraz Polska, kraje bałtyckie, Czechy, Bułgaria – oni nadają ton”

Sergiej Ławrow wymienił Polskę wśród państw, których żołnierze i funkcjonariusze służb mają być obecni na Ukrainie.

Problemy zdrowotne Zbigniewa Ziobry. Nowe informacje z ostatniej chwili
Problemy zdrowotne Zbigniewa Ziobry. Nowe informacje

W sprawie chorego na nowotwór byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry pojawiły się nowe informacje. Szczegóły zdradzili dziennikarze portalu Gazeta.pl.

REKLAMA

"Człowiek musi zginąć, żeby władza poszła po rozum do głowy". Wilki czynią spustoszenie w Bieszczadach

- W Bieszczadach ludzie ze strachu przed wilkami przestali chodzić do lasu - alarmuje red. Andrzej Plęs na łamach portalu nowiny24.pl. Drapieżniki czynią tam wśród domowych zwierząt prawdziwe spusztoszenie. - Człowiek musi zginąć, żeby władza poszła po rozum do głowy - mówią w Bandrowie.
 "Człowiek musi zginąć, żeby władza poszła po rozum do głowy". Wilki czynią spustoszenie w Bieszczadach
/ pixabay.com

W Hoszowie wilki zaatakowały i pozbawiły życia 13 psów w ciągu jednego wieczoru. W kolejnych okresach kiedy się pojawiała wataha - ta sama czy inna, tego nie wiemy - ginęły kolejne psy w kolejnych wsiach. Zdarzały się przypadki, tak jak tutaj naszemu sąsiadowi, który hoduje krowy dla celów mlecznych, jałówkę (...) rozpruło. Poza tym źrebię było zaszlachtowane przez wilki w 2019 r. 


- opowiada Wojciech Groch, sołtys Bandrowa Narodowego. W listopadzie ubiegłego roku w Bandrowie, Hoszowie i Moczarach była "istna rzeźnia". Watahy wilków podchodzą pod same domy i atakują zwierzęta. Ofiarą drapieżników padają m.in psy, konie, krowy. 
 

Wojciechowi Liskowi wilki zagryzły dwie jałówki, po 250 kilo każda. Tuż pod domem. Zostały po nich kupki kości i łby (...) Jeszcze przed rokiem ludzie chodzili tu na spacery z psami w okolice wyciągu narciarskiego przy lesie. Od kiedy wilk pogonił tu spacerowiczkę i jej psa, nikt nie ma odwagi na spacery


- skarżą się mieszkańcy. Autor publikacji podaje liczne przykłady spustoszeń czynionych przez wilki. 
 

Artur Lenart w dwa lata stracił 58 owiec. Dwadzieścia sześć w minionym roku i 32 sztuki rok wcześniej. I to te najlepsze sztuki. (...) I wszystko w biały dzień, nie w nocy. (...) W miejscowościach znajdowano zwierzęta domowe zagryzione, ale nie zeżarte. Po kilka - kilkanaście sztuk naraz


- czytamy. Wilki w Polsce są pod ochroną, zatem bez specjalnego pozwolenia nie można ich tknąć. Doszło do tego, że drapieżniki nie boją się nawet ludzi. 
 

Na Ukrainie strzelają do wszystkiego, do wilka szczególnie, na Słowacji do wilka strzelają, u nas nie wolno. Wilk niegłupi, przeniósł się do nas, bo tu mu nic nie grozi (...) Człowiek musi zginąć, żeby władza poszła po rozum do głowy


- opowiadają mieszkańcy Bandrowa. Jak wskazuje jeden z gospodarzy pochodzący z rejonu, urzędnik z ochrony środowiska boi się już odbierać telefony ze zgłoszeniami. 
 

Boi się, że pewnego razu zadzwoni do niego prokurator, że wilki porwały człowieka


- podsumowuje mężczyzna.

źródło: plus.nowiny24.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe