"Nie możemy zaprzeczać prawdzie". Laureatka Pokojowej Nagrody Nobla zwróciła swój medal

Laureatka Pokojowej Nagrody Nobla z 1988 r. szwedka Christina Doctare postanowiła oddać swój medal noblowski. Jak tłumaczy, jest to forma sprzeciwu wobec przyznania literackiego Nobla pisarzowi Peterowi Handke.
 "Nie możemy zaprzeczać prawdzie". Laureatka Pokojowej Nagrody Nobla zwróciła swój medal
/ fot. screen YouTube / Haber Lütfen
Szwedzka dziennikarka w 1988 r. była jednym z laureatów uhonorowanych Noblem przyznanym Pokojowym Siłom ONZ „za ważny wkład w realizację jednego z podstawowych założeń ONZ”.

Doctare brała udział we wtorkowych protestach w Sztokholmie, które zorganizowano, aby sprzeciwić się decyzji Komitetu Noblowskiego o przyznaniu literackiej nagrody Nobla Peterowi Handke. – Póki żyję, będę świadczyła o tym, czego doświadczyłam w trakcie tej przerażającej wojny. Nie możemy zaprzeczać prawdzie o tych wydarzeniach – wyznała. Dodała, że „kiedyś była dumna ze Szwedzkiej Akademii, ale teraz czuje tylko wstyd i poczucie winy”. Zaraz po przyznaniu Nobla Handkemu, gazety rozpisywały się na temat jego poglądów dotyczących wojen w Jugosławii w latach 90. Austriak jest oskarżany o gloryfikowanie serbskich zbrodni wojennych. Media wypominają Handkemu m.in. zaprzeczanie masakrze w muzułmanów w Srebrenicy w 1995 r.

Zdaniem Handkego to muzułmanie mieli dokonać masakry, po czym obwinić Serbów. Austriak miał również porównywać los Serbów do Żydów podczas Holokaustu — jak się okazuje, przepraszał później za te słowa.

Laureat tegorocznej nagrody Nobla był także znany z bliskiej znajomości z prezydentem Serbii Slobodanem Miloseviciem, oskarżonym przez Międzynarodowy Trybunał Karny dla byłej Jugosławii o wywołanie konfliktów w Kosowie, Chorwacji oraz Bośni. Handke przemawiał nawet na pogrzebie serbskiego przywódcy w 2006 r.

Zaraz po przyznaniu Nobla dla Handkego zareagował także albański minister spraw zagranicznych Gent Cakaj, który przyznał, że „jest przerażony przyznaniem literackiego Nobla osobie negującej ludobójstwo”. Jeszcze ostrzej wyraził się albański premier Edi Rama: „Nigdy nie myślałem, że będę chciał wymiotować z powodu nagrody Nobla. Brak wstydu staje się normalną częścią rzeczywistości”.

Źródło: n1info.com/onet.pl
kpa


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Nie żyje uczestnik znanego programu. Ujawniono przyczynę z ostatniej chwili
Nie żyje uczestnik znanego programu. Ujawniono przyczynę

Ostatnio media obiegła informacja o śmierci jednego z uczestników znanego programu rozrywkowego „Gogglebox”. Wiadomo już co się stało.

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia z ostatniej chwili
IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia

Ostrzeżenie pierwszego stopnia przed przymrozkami w północnej i centralnej części woj. podlaskiego wydał we wtorek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Na Suwalszczyźnie, zwanej polskim biegunem zimna, od kilku dni jest bardzo zimno.

Tarczyński do von der Leyen: Przegracie te wybory i dobrze o tym wiecie z ostatniej chwili
Tarczyński do von der Leyen: Przegracie te wybory i dobrze o tym wiecie

- To szaleństwo związane z Zielonym Ładem, Pani przewodnicząca, zostanie powstrzymane. A wasze uśmiechy i dobry humor nie zmienią faktu, że konserwatyści sprawią, że Europa znów będzie wielka - powiedział europoseł PiS Dominik Tarczyński w Parlamencie Europejskim.

To koniec legendarnego serialu TVP? z ostatniej chwili
To koniec legendarnego serialu TVP?

Czy legendarny serial emitowany na antenie TVP ma się ku końcowi?

Potężna afera w Niemczech. Główny śledczy rezygnuje z ostatniej chwili
Potężna afera w Niemczech. Główny śledczy rezygnuje

Prokurator z Kolonii Anne Brorhilker, będąca głównym śledczym w sprawie afery Cum-Ex, złożyła rezygnację. Podczas prośby o dymisję mocno skrytykowała niemiecki wymiar sprawiedliwości.

z ostatniej chwili
„Bar z piosenkami”. Jan Pietrzak, bard Solidarności, zaprasza na koncert [NASZ PATRONAT]

Jan Pietrzak, bard Solidarności, zaprasza na koncert pt. „Bar z piosenkami”. W programie wspomnienia, bieżące żarty i wspólne refreny.

Beata Szydło: Tusk nie przejmuje się takimi drobnostkami, jak portfele Polaków z ostatniej chwili
Beata Szydło: Tusk nie przejmuje się takimi drobnostkami, jak portfele Polaków

To rady gmin będą znów zatwierdzać wysokość taryf za wodę i ścieki – tak wynika z założeń nowelizacji ustawy, którą przygotowuje Ministerstwo Infrastruktury. „Tusk nie przejmuje się takimi drobnostkami, jak portfele Polaków” – komentuje była premier Beata Szydło.

Trybunał Obrachunkowy UE: Bez chińskich samochodów nie osiągniemy celów Zielonego Ładu z ostatniej chwili
Trybunał Obrachunkowy UE: Bez chińskich samochodów nie osiągniemy celów Zielonego Ładu

Już nawet unijni audytorzy mają wątpliwości co do tego, czy skończenie z silnikami spalinowymi w samochodach jest słuszne. Europejski Trybunał Obrachunkowy stwierdził, że cel ten jest „chwalebny”, ale niemożliwy do osiągnięcia bez Chin.

Kampania „Dziękujemy za wierną posługę” Wiadomości
Kampania „Dziękujemy za wierną posługę”

Kampania „Dziękujemy za wierną posługę”, została zainicjowana jakiś czas temu przez wiernych świeckich w Hiszpanii. Teraz, idąc tym tropem podejmują ją stowarzyszenia wiernych w Polsce.

Policjanci z Chicago w niebezpieczeństwie. Kolejny funkcjonariusz zamordowany z ostatniej chwili
Policjanci z Chicago w niebezpieczeństwie. Kolejny funkcjonariusz zamordowany

Fox News poinformowało, że policjant z Chicago został zastrzelony w niedzielę wczesnym rankiem, gdy wracał do domu. Zginął w tym samym obszarze, w którym w ubiegłym roku zastrzelony został inny funkcjonariusz, będący jego przyjacielem.

REKLAMA

"Nie możemy zaprzeczać prawdzie". Laureatka Pokojowej Nagrody Nobla zwróciła swój medal

Laureatka Pokojowej Nagrody Nobla z 1988 r. szwedka Christina Doctare postanowiła oddać swój medal noblowski. Jak tłumaczy, jest to forma sprzeciwu wobec przyznania literackiego Nobla pisarzowi Peterowi Handke.
 "Nie możemy zaprzeczać prawdzie". Laureatka Pokojowej Nagrody Nobla zwróciła swój medal
/ fot. screen YouTube / Haber Lütfen
Szwedzka dziennikarka w 1988 r. była jednym z laureatów uhonorowanych Noblem przyznanym Pokojowym Siłom ONZ „za ważny wkład w realizację jednego z podstawowych założeń ONZ”.

Doctare brała udział we wtorkowych protestach w Sztokholmie, które zorganizowano, aby sprzeciwić się decyzji Komitetu Noblowskiego o przyznaniu literackiej nagrody Nobla Peterowi Handke. – Póki żyję, będę świadczyła o tym, czego doświadczyłam w trakcie tej przerażającej wojny. Nie możemy zaprzeczać prawdzie o tych wydarzeniach – wyznała. Dodała, że „kiedyś była dumna ze Szwedzkiej Akademii, ale teraz czuje tylko wstyd i poczucie winy”. Zaraz po przyznaniu Nobla Handkemu, gazety rozpisywały się na temat jego poglądów dotyczących wojen w Jugosławii w latach 90. Austriak jest oskarżany o gloryfikowanie serbskich zbrodni wojennych. Media wypominają Handkemu m.in. zaprzeczanie masakrze w muzułmanów w Srebrenicy w 1995 r.

Zdaniem Handkego to muzułmanie mieli dokonać masakry, po czym obwinić Serbów. Austriak miał również porównywać los Serbów do Żydów podczas Holokaustu — jak się okazuje, przepraszał później za te słowa.

Laureat tegorocznej nagrody Nobla był także znany z bliskiej znajomości z prezydentem Serbii Slobodanem Miloseviciem, oskarżonym przez Międzynarodowy Trybunał Karny dla byłej Jugosławii o wywołanie konfliktów w Kosowie, Chorwacji oraz Bośni. Handke przemawiał nawet na pogrzebie serbskiego przywódcy w 2006 r.

Zaraz po przyznaniu Nobla dla Handkego zareagował także albański minister spraw zagranicznych Gent Cakaj, który przyznał, że „jest przerażony przyznaniem literackiego Nobla osobie negującej ludobójstwo”. Jeszcze ostrzej wyraził się albański premier Edi Rama: „Nigdy nie myślałem, że będę chciał wymiotować z powodu nagrody Nobla. Brak wstydu staje się normalną częścią rzeczywistości”.

Źródło: n1info.com/onet.pl
kpa



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe