Jan Kanthak: Atak na prof. Krystynę Pawłowicz przechodzi ludzkie pojęcie
Zdaniem Gawkowskiego, zarówno Krystyna Pawłowicz jak i Stanisław Piotrowicz "nie zasługują przez swoje zachowanie ani przez swoją dotychczasową pracę w Sejmie na to, żeby być reprezentantami Polaków w Trybunale Konstytucyjnym".
- skomentował.- Poseł, który prowadził skandaliczne posiedzenia komisji sprawiedliwości, posłanka, która obrażała innych, obrażała też flagę Unii Europejskiej. To są wysłannicy Prawa i Sprawiedliwości, którzy mają pilnować interesów politycznych PiS-u w Trybunale Konstytucyjnym, niczym komisarze. Idą tam ludzie, którzy niszczyli polski ustrój, doprowadzili do tego, że Sąd Najwyższy miał być zdemolowany, a dzisiaj mają reprezentować i bronić konstytucji. Taka obrona konstytucji, to nic innego jak jej deptanie. To właśnie robi Prawo i Sprawiedliwość, chcąc głosować za tymi kandydaturami
- mówił natomiast rzecznik Solidarnej Polski i podkreślił, że prof. Pawłowicz nie będzie posłem w Trybunale Konstytucyjnym, będzie sędzią, osobą, która ma olbrzymi dorobek naukowy.- Atak, jaki jest przeprowadzany na panią profesor Krystynę Pawłowicz, przechodzi ludzkie pojęcie. Ja byłem tego świadkiem wczoraj na komisji sprawiedliwości
- mówił.
- Pan dokonuje oceny politycznej i tej oceny dokonują wyborcy, jeśli kandyduje się jako polityk, ale jest jeszcze płaszczyzna merytoryczna, kompetencyjna. I pani profesor Pawłowicz będzie na tej płaszczyźnie merytorycznej jako autorka licznych publikacji, jako profesor i niekwestionowany autorytet w dziedzinie prawa
/ Źródło: TVN24
pec