Ryszard Kalisz o "pornogrubasie": "To była normalna polemika. Uśmialiśmy się wtedy..."
W wywiadzie dla SE Kalisz wyznaje, że to Niesiołowski zadzwonił do niego z prośbą o pomoc.
Nie miałem chwili wątpliwości ani zawahania
- podkreśla Kalisz.
Prokuratorzy i funkcjonariusze CBA ujawniają materiały operacyjne. To jest niedopuszczalne
- twierdzi.
Będę uruchamiał wszystkie środki prawne żeby mojego klienta wybronić, zrobię wszystko, by udowodnić, że jest niewinny
- zapowiada.
Były polityk uważa, że termin akcji CBA nie jest przypadkowy.
Zapytany przez gazetę, czy nie odczuwa urazy za nazwanie go przez Niesiołowskiego "pornogrubasem", Kalisz twierdzi:
To była normalna polemika. Uśmialiśmy się wtedy – zarówno Stefan, jak i ja oraz prezydent Kwaśniewski
adg
źródło: SE, dorzeczy.pl
#REKLAMA_POZIOMA#