Waldemar Żyszkiewicz: Macron i teoria pajacowania

Nie możesz zgrywać pajaca – ofuknął Emmanuel Macron, obecny mieszkaniec Pałacu Elizejskiego, francuskiego nastolatka. Dlaczego?
 Waldemar Żyszkiewicz: Macron i teoria pajacowania
/ screen YT
Chłopak w publicznym miejscu zagadnął prezydenta Francji w dość poufały sposób: Jak się masz, Manu? Młodemu prezydentowi dezynwoltura młodego Francuza nie przypadła do gustu, więc go zaraz publicznie (i całkiem zasadnie) obsztorcował, wyjaśniając przy okazji, że są miejsca, sytuacje oraz osoby, w obecności których zbyt swobodne, prywatne zachowania, same w sobie nienaganne, zwyczajnie nie przystoją.

Prezydent Macron ma również dobre rady dla tych, którzy chcieliby zaopatrzyć się w garnitur, w czym przypomina nieco zaradną i rezolutną Annę Komorowską, która w konieczności wyjazdu Polaków na saksy widziała ciekawe wyzwanie życiowe, a nie po prostu przymus ekonomiczny, będący rezultatem braku społeczno-gospodarczej polityki państwa, w którym jej mąż („zmień pracę, weź kredyt”) sprawował akurat funkcję prezydenta.

Szkoda, że o treści dobrej rady suflowanej nastolatkowi, Emmanuel Macron sam zapomniał podczas obchodów tzw. Święta Muzyki. Osobiste gusta jego i jego doświadczonej małżonki to jedna sprawa. Lubią spektakle typu „After Dark”? Ależ wolno im, jak najbardziej, choć to trochę przeczasiałe upodobania, gdzieś z połowy lat 70. minionego wieku.

Czym innym jednak pozostaje kryptoreklama i forowanie lubieżnej estetyki camp podczas występu transwestytów bądź transseksualistów (bo brak jasności, z czym mieliśmy tu do czynienia) w Pałacu Elizejskim. Jeśli zdrobniała forma imienia razi Emmanuela Macrona podczas śpiewania Marsylianki, to winien on wziąć pod uwagę, że ogromną większość ludzi (nie tylko rodowitych Francuzów) razi epatowanie globalnego audytorium dewiacyjnymi formami seksualności w tradycyjnej siedzibie prezydentów Francji.

Rozumiem, że schlebianie politycznej poprawności ku uciesze  hałaśliwych roszczeniowych mniejszości, z LGBTQ na tęczowym sztandarze, może kusić. Ale niewątpliwie należy też do katalogu poważnych uchybień  wobec obowiązków i godności prezydenta Republiki Francuskiej. Nie warto lekceważyć głosów francuskich środowisk konserwatywnych mówiących o profanacji urzędu i siedziby. Warto też pamiętać, że skutecznie rosnący odsetek obywateli Francji wyznania muzułmańskiego zyskuje w ten sposób kolejny poważny argument przeciwko rdzennej ludności.

Tak się nie robi, Manu.
 
Waldemar Żyszkiewicz

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy

Sąd Najwyższy oddalił wniosek kasacyjny w sprawie dwóch młodych mężczyzn skazanych za rozbój i pobicie obywateli Szwecji. Jednym z nich był wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Bartłomiej W. odbywa karę 4 lat więzienia.

PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi? z ostatniej chwili
PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi?

Europarlament przyjął w środę przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE. Jeśli zatwierdzi je Rada UE, zakaz płatności gotówką powyżej określonej kwoty zostanie wprowadzony.

Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO] z ostatniej chwili
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO]

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit z ostatniej chwili
Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit

„Pani Hennig-Kloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit” – alarmuje były premier Mateusz Morawiecki.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

„Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji” – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

„Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów” – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

REKLAMA

Waldemar Żyszkiewicz: Macron i teoria pajacowania

Nie możesz zgrywać pajaca – ofuknął Emmanuel Macron, obecny mieszkaniec Pałacu Elizejskiego, francuskiego nastolatka. Dlaczego?
 Waldemar Żyszkiewicz: Macron i teoria pajacowania
/ screen YT
Chłopak w publicznym miejscu zagadnął prezydenta Francji w dość poufały sposób: Jak się masz, Manu? Młodemu prezydentowi dezynwoltura młodego Francuza nie przypadła do gustu, więc go zaraz publicznie (i całkiem zasadnie) obsztorcował, wyjaśniając przy okazji, że są miejsca, sytuacje oraz osoby, w obecności których zbyt swobodne, prywatne zachowania, same w sobie nienaganne, zwyczajnie nie przystoją.

Prezydent Macron ma również dobre rady dla tych, którzy chcieliby zaopatrzyć się w garnitur, w czym przypomina nieco zaradną i rezolutną Annę Komorowską, która w konieczności wyjazdu Polaków na saksy widziała ciekawe wyzwanie życiowe, a nie po prostu przymus ekonomiczny, będący rezultatem braku społeczno-gospodarczej polityki państwa, w którym jej mąż („zmień pracę, weź kredyt”) sprawował akurat funkcję prezydenta.

Szkoda, że o treści dobrej rady suflowanej nastolatkowi, Emmanuel Macron sam zapomniał podczas obchodów tzw. Święta Muzyki. Osobiste gusta jego i jego doświadczonej małżonki to jedna sprawa. Lubią spektakle typu „After Dark”? Ależ wolno im, jak najbardziej, choć to trochę przeczasiałe upodobania, gdzieś z połowy lat 70. minionego wieku.

Czym innym jednak pozostaje kryptoreklama i forowanie lubieżnej estetyki camp podczas występu transwestytów bądź transseksualistów (bo brak jasności, z czym mieliśmy tu do czynienia) w Pałacu Elizejskim. Jeśli zdrobniała forma imienia razi Emmanuela Macrona podczas śpiewania Marsylianki, to winien on wziąć pod uwagę, że ogromną większość ludzi (nie tylko rodowitych Francuzów) razi epatowanie globalnego audytorium dewiacyjnymi formami seksualności w tradycyjnej siedzibie prezydentów Francji.

Rozumiem, że schlebianie politycznej poprawności ku uciesze  hałaśliwych roszczeniowych mniejszości, z LGBTQ na tęczowym sztandarze, może kusić. Ale niewątpliwie należy też do katalogu poważnych uchybień  wobec obowiązków i godności prezydenta Republiki Francuskiej. Nie warto lekceważyć głosów francuskich środowisk konserwatywnych mówiących o profanacji urzędu i siedziby. Warto też pamiętać, że skutecznie rosnący odsetek obywateli Francji wyznania muzułmańskiego zyskuje w ten sposób kolejny poważny argument przeciwko rdzennej ludności.

Tak się nie robi, Manu.
 
Waldemar Żyszkiewicz


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe