Piotr Duda: Jeśli ktoś myśli, że zawiesiliśmy buty na kołku, bo PiS przyszedł do władzy, to się myli

„Jeśli ktoś myśli, że zawiesiliśmy buty na kołku, bo PiS przyszedł do władzy, to się grubo myli” - powiedział przewodniczący Piotr Duda w czasie Walnego Zjazdu Delegatów Regionu Łódzkiego. „Dziś można powiedzieć, że związek nie stracił pazurów. Ale jednocześnie możemy dodać, że jesteśmy skuteczni” - dodał.
Piotr Duda Piotr Duda: Jeśli ktoś myśli, że zawiesiliśmy buty na kołku, bo PiS przyszedł do władzy, to się myli
Piotr Duda / fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
Piotr Duda wymienił sukcesy związku. To przygotowanie i przeforsowanie ograniczenia handlu w niedzielę, przywrócenie wieku emerytalnego, rozwiązanie tzw. syndrom pierwszej dniówki, wydłużenie o 14 dni terminu, w którym można złożyć do sądu odwołanie od zwolnienia z pracy. Przewodniczący zwrócił również uwagę, że „S” przygotowała i wdrożyła dobre narzędzie do rozwiązywania sporów – Radę Dialogu Społecznego.

Piotr Duda przypomniał, że w celu przywrócenia wieku emerytalnego, związek podpisał z obecnym prezydentem porozumienie.

Gdyby nie to porozumienie, to Andrzej Duda nie wygrałby wyborów

- powiedział. „S” dokładnie zdiagnozował problemy społeczne i obawy pracowników. Obietnica ich rozwiązania zapewniła Dudzie zwycięstwo w wyborach.

Przewodniczący “S” zauważył, że PiS nie godzi się, aby móc przechodzić na emeryturę po przepracowaniu określonej liczby lat, czego domaga się „S”. Argumentem rządu jest obawa, że pracownicy po uzyskaniu stażu pracy i przejściu na emeryturę, mogliby dalej świadczyć pracę przez co jednocześnie pobieraliby emeryturę i zarabiali.

Trybunał godzi się na ustawy
Piotr Duda dał do zrozumienia, że popiera działania PIS, które spowodowały zmiany w Trybunale Konstytucyjnym. Przypomniał, że Platforma „majstrowała” przy Trybunale wprowadzając „swoich ludzi”, a prezes Andrzej Rzepliński uczestniczył w pracach nad ustawą podwyższającą wiek emerytalny. Zdaniem Dudy Platforma chciała za pomocą Trybunału Konstytucyjnego blokować ustawy, których nie popiera – obniżającej wiek emerytalny, czy wprowadzającej wolne niedziele. Posłowie PO i Nowoczesnej głosowali przeciwko tym ustawom. 

Jaki byłby wyrok w sprawie wolnych niedziel i w sprawie wieku emerytalnego, gdyby prezes Trybunału Andrzej Rzepliński dalej kierował jego pracą? To była ich gra, aby zatrzymać te ustawy

- mówił

Nowa Konstytucja
Piotr Duda podkreślił, że związek popiera rozpoczętą przez prezydenta Andrzeja Dudę debatę konstytucyjną. Przypomniał, że „S” stworzyła swój projekt konstytucji, który nie został poddany pod głosowanie w referendum konstytucyjnym oraz, że niektóre zapisy obowiązującej konstytucji są martwe. Na przykład artykuł 12. Daje on prawo do zrzeszania się. Tymczasem wiele osób za przynależność do związku jest zwalniana z pracy.

Piotr Duda przypomniał, że „S” zorganizowała konferencję o prawnych aspektach łamania praw pracowniczych. Na konferencji był obecny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Efektem konferencji było powołanie zespołu, który miał zaproponować rozwiązania prawne pozwalające na lepszą ochronę związkowców. Zespół przedstawił propozycje zmian, które właśnie są omawiane w RDS. Jedną z nich jest gwarancja, że w przypadku zwolnienia pracowniki szczególnie chroniony do czasu wyroku sądu, będzie dalej świadczył pracę na rzecz pracodawcy. Takie rozwiązanie zaproponowali eksperci „S”.

Gorzkie słowa

Związek jest był i będzie. Partie są dzisiaj jutro ich nie ma

- podkreślił Piotr Duda.

Jeśli koalicja rządząca wycofała się z polityki prospołecznej, to straci poparcie związku, a to może sprawić, że w przyszłości jej nie będzie


- dodał.

Zagrożeń w relacjach związek - koalicja rządząca Duda upatruje m. in w działaniach Jarosława Gowina i forsowania ustawy o szkolnictwie wyższym.

Jeśli partia Gowina realizuje pomysły Kudryckiej to my się na to nie godzimy

- podkreślił.

Piotr Duda zwrócił też uwagę, że „S” nie godzi się na rozwiązania prawne wprowadzające pojęcie pomocnika rolnika.

Ta ustawa przywraca funkcje parobka na wsi

- powiedział i dodał, że ma żal do Solidarności rolników indywidualnych za poparcie tej ustawy.

Przypomniał też, że niektórzy prezesi Spółek Skarbu Państwa, np. prezes PGE, walczą ze związkami zawodowymi, przede wszystkim “S”. Przewodniczący Piotr Duda oczekuje też, że rząd zapewni środki w przyszłorocznym budżecie na rzeczywiste podwyżki w strefie budżetowej.

Jeśli rząd nie podejmie z nami rozmów w tej sprawie, to czeka nas ulica

- zapowiedział.

Walny Zjazd Delegatów odbył się 22 czerwca w Sieradzkim Centrum Kultury – Teatrze Miejskim.

AB
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Historyk: Podczas II wojny światowej Niemcy zamordowali ponad 1,5 tys. polskich sportowców z ostatniej chwili
Historyk: Podczas II wojny światowej Niemcy zamordowali ponad 1,5 tys. polskich sportowców

Niemcy zamordowali podczas II wojny światowej ponad 1,5 tys. polskich sportowców. Ginęli oni również z rąk sowietów. Wśród ofiar zbrodni katyńskiej było ponad 260 sportowców i działaczy sportowych – podkreślili uczestnicy dyskusji z cyklu "Tytani sportu" organizowanej przez stołeczny IPN.

Mazurek nie pozostawił suchej nitki na Protasiewiczu z ostatniej chwili
Mazurek nie pozostawił suchej nitki na Protasiewiczu

Robert Mazurek opublikował nagranie na Kanale Zero, w którym skomentował zachowanie byłego wicewojewody Jacka Protasiewicza.

Paweł Jędrzejewski: Przymusowa relokacja imigrantów. Polska przestanie być bezpiecznym krajem Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: Przymusowa relokacja imigrantów. Polska przestanie być bezpiecznym krajem

39-letni Polak, zamieszkały w Szwecji, został - na oczach 12-letniego syna - zamordowany przez członków młodzieżowego gangu. Stało się to przed paroma dniami w Skarholmen - dzielnicy Sztokholmu.

Burza w Pałacu Buckingham. Sąd podjął decyzję ws. księcia Harry’ego z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Sąd podjął decyzję ws. księcia Harry’ego

Brytyjski książę Harry przegrał w poniedziałek pierwszą próbę odwołania się od orzeczenia sądu w sprawie dotyczącej odebrania mu policyjnej ochrony podczas pobytów w Wielkiej Brytanii.

Olbrychski nie poszedł do kościoła ze święconką: „Żona wystawiła koszyczek do ogrodu” z ostatniej chwili
Olbrychski nie poszedł do kościoła ze święconką: „Żona wystawiła koszyczek do ogrodu”

– Ja nigdy nie odchodziłem z Kościoła. Chociaż w tym roku po raz pierwszy nie poszliśmy do kościoła ze święconką – stwierdził w rozmowie z serwisem Onet słynny aktor Daniel Olbrychski.

Marek Sawicki chce wyrzucenia minister ds. równości: „Działanie nawołujące do zabijania” z ostatniej chwili
Marek Sawicki chce wyrzucenia minister ds. równości: „Działanie nawołujące do zabijania”

– My dziś mamy sytuację, w której spóźnioną antykoncepcję próbuje się zastąpić wczesną aborcją i ministra reklamuje coś, co zgodnie z prawem, Konstytucją i ustawami jest zabronione – stwierdził poseł PSL Marek Sawicki.

„Trwało to dwie minuty, nikt o nic nie zapytał”. Kulisy odwołania dyrektora Instytutu Pileckiego z ostatniej chwili
„Trwało to dwie minuty, nikt o nic nie zapytał”. Kulisy odwołania dyrektora Instytutu Pileckiego

„Dymisji się spodziewałam, znam reguły gry, odeszłabym sama. Zwalniała mnie Joanna Scheuring-Wielgus, trwało to dwie minuty, nikt o nic nie zapytał” – pisze Magdalena Gawin, była dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego.

Trener Polaka zamordowanego w Strefie Gazy: Zginął, wioząc chleb głodującym tylko u nas
Trener Polaka zamordowanego w Strefie Gazy: Zginął, wioząc chleb głodującym

– To był piękny człowiek. Może to zabrzmi górnolotnie, ale uważam, że być może w przyszłości zostanie nawet ogłoszony świętym. Został zamordowany, kiedy wiózł chleb głodującym. Czy można jeszcze pełniej wcielić Ewangelię w życie? – pyta w rozmowie z portalem Tysol.pl Henryk Łaskarzewski, trener śp. Damiana Sobola zamordowanego w Strefie Gazy przez armię izraelską.

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis z ostatniej chwili
Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis

W wieku 81 lat zmarła wybitna socjolog i analityk polityczny prof. Jadwiga Staniszkis. Informację o śmierci przekazała jej córka.

Rzecznik dyscyplinarny zajmuje się Romanem Giertychem. Poszło o aborcję z ostatniej chwili
Rzecznik dyscyplinarny zajmuje się Romanem Giertychem. Poszło o aborcję

– Sprawdzamy, czy ten „ważny powód” był rzeczywiście tak ważny, że Roman Giertych może zostać usprawiedliwiony – mówi o nieobecności Romana Giertycha podczas piątkowego głosowania ws. aborcji rzecznik dyscyplinarny KO Izabela Mrzygłocka.

REKLAMA

Piotr Duda: Jeśli ktoś myśli, że zawiesiliśmy buty na kołku, bo PiS przyszedł do władzy, to się myli

„Jeśli ktoś myśli, że zawiesiliśmy buty na kołku, bo PiS przyszedł do władzy, to się grubo myli” - powiedział przewodniczący Piotr Duda w czasie Walnego Zjazdu Delegatów Regionu Łódzkiego. „Dziś można powiedzieć, że związek nie stracił pazurów. Ale jednocześnie możemy dodać, że jesteśmy skuteczni” - dodał.
Piotr Duda Piotr Duda: Jeśli ktoś myśli, że zawiesiliśmy buty na kołku, bo PiS przyszedł do władzy, to się myli
Piotr Duda / fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
Piotr Duda wymienił sukcesy związku. To przygotowanie i przeforsowanie ograniczenia handlu w niedzielę, przywrócenie wieku emerytalnego, rozwiązanie tzw. syndrom pierwszej dniówki, wydłużenie o 14 dni terminu, w którym można złożyć do sądu odwołanie od zwolnienia z pracy. Przewodniczący zwrócił również uwagę, że „S” przygotowała i wdrożyła dobre narzędzie do rozwiązywania sporów – Radę Dialogu Społecznego.

Piotr Duda przypomniał, że w celu przywrócenia wieku emerytalnego, związek podpisał z obecnym prezydentem porozumienie.

Gdyby nie to porozumienie, to Andrzej Duda nie wygrałby wyborów

- powiedział. „S” dokładnie zdiagnozował problemy społeczne i obawy pracowników. Obietnica ich rozwiązania zapewniła Dudzie zwycięstwo w wyborach.

Przewodniczący “S” zauważył, że PiS nie godzi się, aby móc przechodzić na emeryturę po przepracowaniu określonej liczby lat, czego domaga się „S”. Argumentem rządu jest obawa, że pracownicy po uzyskaniu stażu pracy i przejściu na emeryturę, mogliby dalej świadczyć pracę przez co jednocześnie pobieraliby emeryturę i zarabiali.

Trybunał godzi się na ustawy
Piotr Duda dał do zrozumienia, że popiera działania PIS, które spowodowały zmiany w Trybunale Konstytucyjnym. Przypomniał, że Platforma „majstrowała” przy Trybunale wprowadzając „swoich ludzi”, a prezes Andrzej Rzepliński uczestniczył w pracach nad ustawą podwyższającą wiek emerytalny. Zdaniem Dudy Platforma chciała za pomocą Trybunału Konstytucyjnego blokować ustawy, których nie popiera – obniżającej wiek emerytalny, czy wprowadzającej wolne niedziele. Posłowie PO i Nowoczesnej głosowali przeciwko tym ustawom. 

Jaki byłby wyrok w sprawie wolnych niedziel i w sprawie wieku emerytalnego, gdyby prezes Trybunału Andrzej Rzepliński dalej kierował jego pracą? To była ich gra, aby zatrzymać te ustawy

- mówił

Nowa Konstytucja
Piotr Duda podkreślił, że związek popiera rozpoczętą przez prezydenta Andrzeja Dudę debatę konstytucyjną. Przypomniał, że „S” stworzyła swój projekt konstytucji, który nie został poddany pod głosowanie w referendum konstytucyjnym oraz, że niektóre zapisy obowiązującej konstytucji są martwe. Na przykład artykuł 12. Daje on prawo do zrzeszania się. Tymczasem wiele osób za przynależność do związku jest zwalniana z pracy.

Piotr Duda przypomniał, że „S” zorganizowała konferencję o prawnych aspektach łamania praw pracowniczych. Na konferencji był obecny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Efektem konferencji było powołanie zespołu, który miał zaproponować rozwiązania prawne pozwalające na lepszą ochronę związkowców. Zespół przedstawił propozycje zmian, które właśnie są omawiane w RDS. Jedną z nich jest gwarancja, że w przypadku zwolnienia pracowniki szczególnie chroniony do czasu wyroku sądu, będzie dalej świadczył pracę na rzecz pracodawcy. Takie rozwiązanie zaproponowali eksperci „S”.

Gorzkie słowa

Związek jest był i będzie. Partie są dzisiaj jutro ich nie ma

- podkreślił Piotr Duda.

Jeśli koalicja rządząca wycofała się z polityki prospołecznej, to straci poparcie związku, a to może sprawić, że w przyszłości jej nie będzie


- dodał.

Zagrożeń w relacjach związek - koalicja rządząca Duda upatruje m. in w działaniach Jarosława Gowina i forsowania ustawy o szkolnictwie wyższym.

Jeśli partia Gowina realizuje pomysły Kudryckiej to my się na to nie godzimy

- podkreślił.

Piotr Duda zwrócił też uwagę, że „S” nie godzi się na rozwiązania prawne wprowadzające pojęcie pomocnika rolnika.

Ta ustawa przywraca funkcje parobka na wsi

- powiedział i dodał, że ma żal do Solidarności rolników indywidualnych za poparcie tej ustawy.

Przypomniał też, że niektórzy prezesi Spółek Skarbu Państwa, np. prezes PGE, walczą ze związkami zawodowymi, przede wszystkim “S”. Przewodniczący Piotr Duda oczekuje też, że rząd zapewni środki w przyszłorocznym budżecie na rzeczywiste podwyżki w strefie budżetowej.

Jeśli rząd nie podejmie z nami rozmów w tej sprawie, to czeka nas ulica

- zapowiedział.

Walny Zjazd Delegatów odbył się 22 czerwca w Sieradzkim Centrum Kultury – Teatrze Miejskim.

AB
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe