Zderzenie dwóch śmigłowców. Trwa akcja ratunkowa

Jak poinformował Departament Ratownictwa regionu Satakunta w Finlandii, dwa cywilne śmigłowce zderzyły się w powietrzu i runęły na ziemię. Obie maszyny były w drodze na lotnisko.
śmigłowiec zdj. ilustr. Zderzenie dwóch śmigłowców. Trwa akcja ratunkowa
śmigłowiec zdj. ilustr. / pixabay

Co musisz wiedzieć:

  • Zawiadomienie o wypadku w gminie Eura służby otrzymały ok. godz. 12.35.
  • Maszyny, które uległy zderzeniu to śmigłowce Robinson R44
  • Oba udawały się na lotnisko Piikajärvi w Kokemäki.

 

 

Dwa śmigłowce lecące z Estonii do Finlandii rozbiły się nieopodal Eury na południu kraju. Prawdopodobnie na ich pokładach znajdowało się łącznie 5 osób.

Zawiadomienie o wypadku w gminie Eura służby otrzymały ok. godz. 12.35. Jak informuje serwis Ilta Sanomat (IS), obie maszyny zostały odnalezione, trwa akcja gaśniczo-ratownicza.

 

 

Pilot jednej z maszyn miał wykonać gwałtowny ruch

Wiadomo, że maszyny, które uległy zderzeniu to śmigłowce Robinson R44. Oba wystartowały w tym samym momencie z Tallina, stolicy Estonii, i kierowały się do Eury. Oba udawały się na lotnisko Piikajärvi w Kokemäki. Na ten moment służby nie podają informacji o osobach, które przebywały w środku - nie wiadomo, czy komukolwiek udało się przeżyć.

Relacjonujący zdarzenie świadkowie przekazali, że dwa znajdujące się w powietrzu cywilne helikoptery zderzyły się i spadły na ziemię. Będący nieopodal wypadku mężczyzna przekazał dziennikarzom, że jedna z maszyn miała w pewnym momencie wykonać gwałtowny ruch. 

– Rozległ się głośny huk 

– powiedział świadek zdarzenia.

 

Zderzenie dwóch śmigłowców. Trwa akcja ratunkowa

Wciąż nie jest znana liczba ofiar. Fiński dziennik „Ilta-Sanomat” skontaktował się z przedstawicielem estońskiej firmy, która jest właścicielem jednego z helikopterów. W odpowiedzi dziennikarze usłyszeli, że maszynę pilotował brat ich rozmówcy, a w śmigłowcach według jego wiedzy znajdowało się łącznie pięć osób – trzy osoby w jednym, dwie osoby w drugim.

Rozmówca dziennika także nie był w stanie podać informacji na temat ich stanu zdrowia pilotów i pasażerów. Przekazał jednak, że najpewniej jeden ze śmigłowców rozbił się, podczas gdy drugi wszedł w bezpieczny tryb lądowania autorotacyjnego. Informacje te nie zostały potwierdzone przez służby.

Na odizolowanym miejscu wypadku pracują liczne jednostki ratunkowe i gaśnicze. Swoje dochodzenie w sprawie rozpoczęła już Fińska Centralna Policja Kryminalna.


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

Zderzenie dwóch śmigłowców. Trwa akcja ratunkowa

Jak poinformował Departament Ratownictwa regionu Satakunta w Finlandii, dwa cywilne śmigłowce zderzyły się w powietrzu i runęły na ziemię. Obie maszyny były w drodze na lotnisko.
śmigłowiec zdj. ilustr. Zderzenie dwóch śmigłowców. Trwa akcja ratunkowa
śmigłowiec zdj. ilustr. / pixabay

Co musisz wiedzieć:

  • Zawiadomienie o wypadku w gminie Eura służby otrzymały ok. godz. 12.35.
  • Maszyny, które uległy zderzeniu to śmigłowce Robinson R44
  • Oba udawały się na lotnisko Piikajärvi w Kokemäki.

 

 

Dwa śmigłowce lecące z Estonii do Finlandii rozbiły się nieopodal Eury na południu kraju. Prawdopodobnie na ich pokładach znajdowało się łącznie 5 osób.

Zawiadomienie o wypadku w gminie Eura służby otrzymały ok. godz. 12.35. Jak informuje serwis Ilta Sanomat (IS), obie maszyny zostały odnalezione, trwa akcja gaśniczo-ratownicza.

 

 

Pilot jednej z maszyn miał wykonać gwałtowny ruch

Wiadomo, że maszyny, które uległy zderzeniu to śmigłowce Robinson R44. Oba wystartowały w tym samym momencie z Tallina, stolicy Estonii, i kierowały się do Eury. Oba udawały się na lotnisko Piikajärvi w Kokemäki. Na ten moment służby nie podają informacji o osobach, które przebywały w środku - nie wiadomo, czy komukolwiek udało się przeżyć.

Relacjonujący zdarzenie świadkowie przekazali, że dwa znajdujące się w powietrzu cywilne helikoptery zderzyły się i spadły na ziemię. Będący nieopodal wypadku mężczyzna przekazał dziennikarzom, że jedna z maszyn miała w pewnym momencie wykonać gwałtowny ruch. 

– Rozległ się głośny huk 

– powiedział świadek zdarzenia.

 

Zderzenie dwóch śmigłowców. Trwa akcja ratunkowa

Wciąż nie jest znana liczba ofiar. Fiński dziennik „Ilta-Sanomat” skontaktował się z przedstawicielem estońskiej firmy, która jest właścicielem jednego z helikopterów. W odpowiedzi dziennikarze usłyszeli, że maszynę pilotował brat ich rozmówcy, a w śmigłowcach według jego wiedzy znajdowało się łącznie pięć osób – trzy osoby w jednym, dwie osoby w drugim.

Rozmówca dziennika także nie był w stanie podać informacji na temat ich stanu zdrowia pilotów i pasażerów. Przekazał jednak, że najpewniej jeden ze śmigłowców rozbił się, podczas gdy drugi wszedł w bezpieczny tryb lądowania autorotacyjnego. Informacje te nie zostały potwierdzone przez służby.

Na odizolowanym miejscu wypadku pracują liczne jednostki ratunkowe i gaśnicze. Swoje dochodzenie w sprawie rozpoczęła już Fińska Centralna Policja Kryminalna.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe