Piotr Wolter: Jest zabawnie, a robi się groźnie

Prezydent z Prezesem spotykają się po raz kolejny i po raz kolejny nie dochodzą do porozumienia. Słupki PiSowi rosną, Dudzie nie spadają. Prawa strona (i nie tylko) tak się tym intensywnie zajmuje, że nie starcza jej czasu na całą resztę.
 Piotr Wolter: Jest zabawnie, a robi się groźnie
/ morguefile.com

Niezauważona opozycja siedzi w kącie i pochlipuje, bo zgodnie z zasadami marketingu jeżeli nie będzie się o niej mówić w jakikolwiek sposób to zdechnie. Na nic, nie będącą niczym innym niż naśladownictwem zachowania PiS, walka Misło – Petru. Na nic wymachujące parasolkami feministki. Na nic gówniarze na specjalizacji, chcący zarabiać jak profesorowie niezależnie od swoich mikrych umiejętności. Ledwo zauważono pirata drogowego Najsztuba. Ba ledwo zauważono samospalenie się człowieka pod PKiN.
 

Dlaczego?
 

Jak w Polsce zaczynał się „kapitalizm” pojawił się też marketing i obecne wszędzie reklamy. Nie reklamujesz – nie istniejesz. Pierwsze reklamy były wysublimowane, chytre, śmieszne. Manipulacja w nich była subtelna, zabawna. Były źródłem memów (tych definicyjnych, a nie obrazków z tekstami). Później zaczęła obowiązywać zasada:Wszystko jedno jak, byle się pojawiło. Już nie pamiętam kiedy odwiozłem telewizor na wysypisko śmieci, ale zdarza mi się będąc w gościach, uważnie obejrzeć przerywnik reklamowy i z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić że nic się nie zmieniło. Szybko, głośno, kolorowo, głupio, aby tylko konsument zapamiętał markę.

 

Marketing polityczny niewiele różni się od tego reklamującego chipsy. Też przeszedł ewolucję, a właściwie dewolucję. Pierwszym wybrykiem było disco-Olo, niebieskie szkła kontaktowe i wyższe wykształcenie. Jeszcze fenomen „Samoobrony” był wysublimowany. Ostateczne dno osiągnęło PO swoimi plakatami „Rządzi PiS, a Polakom wstyd”.
 

Odpowiednikiem byłaby reklama proszku do prania, pokazująca jak po ubraniu wypranej koszuli w konkurencyjnym proszku umiera człowiek, potem drugi, a trzeci pierze koszulę w proszku reklamowanym i żyje. Rada Etyki Mediów natychmiast zdjęłaby taką reklamę z anteny, a pozwy konkurencji spowodowałyby plajtę firmy. Ale czarne plakaty wisiały, błękitne marsze szły. Prawica (ta od prawdy) nadal twierdziła (słusznie) że wybory to oszustwo i (niesłusznie) że ich udział w nich, nic nie zmieni, więc w konsekwencji mieliśmy 8 lat okradania Polski. Licznik dobił już do 500 000 000 złotych wydrenowanych z budżetu. NB tę liczbę podałem około marca 2015 roku.

 

Jak wygląda teraz marketing polityczny? Wśród opozycji nadal na tym zamym prymitywnym poziomie reklam typu: Smutna pani domu - dostała tabletkę – wesoła pani domu. Kup tabletkę!
 

PiS cofnął się ostrożnie ze ślepej ścieżki i podjął się robienia marketingu politycznego w stylu późnego XX wieku w USA.
 

Teraz rozgrywka polityczna wygląda tak, że mistrz szachownicy zmusił do grania w szachy całą opozycję, a w tym kręgu można znaleźć co najwyżej mistrza w kuku i to pod warunkiem że karty będą znaczone.
 

Dlatego im dłużej PAD i PJK będę uzgadniali reformę sądownictwa, tym głębiej w niepamięć będą wpadać totalniacy z opozycji.
 

Czy to idzie ku dobrej zmianie? Mam nadzieję że tak, bo ostatecznie, wolę być skłoniony do zakupu grzebienia przez mistrza marketingu, który wmówi mi że włosy mogą odrosnąć, niż przez mistrza opozycji, który jako argumentu użyje pistoletu przyłożonego do mojej łysiny.
 

Oczywiście nie jestem jedynym, który dostrzegł zagrożenie i całkowita nieprzydatność podskakującej na sznurkach opozycji. Wrogie Polsce siły również to zauważyły i spróbowały zadziałać z zaskoczenia. Obawiam się że nieco zabetonowany PiS nie zareaguje dość szybko i dość zaskakująco więc na końcu podpowiem co powinien zrobić.
 

RAZEM dostało finansowanie. Nie od Rosji bynajmniej. Rosja już nie finansuje rewolucji pieniędzmi. Ma frajerów, którzy za nią płacą. Partia komunistyczna, która zaistniała równolegle z nowoczesną, sięgnęła po środki sprzed ponad stulecia. Propagandę, prowokację i śmierć.
 

Wszystkie ślady buntu rezydentów prowadzą do RAZEM. Opisywane w ściekowych mediach akty agresji wobec osób o innej karnacji są według mnie prowokacjami aktywistów komunistycznych. Pamiętacie o akcji z wychodzeniem z kościoła? Łatwo jest udawać katolików, czy narodowców udawać jest trudniej? Wystarczy zgolić łeb i brodę, założyć dres i szalik miejscowej drużyny (nie jak świadek TVN, który miał bluzę Wisły, a spodnie Cracovii) i przyczepić się do jakiegoś Hindusa w tramwaju.


Ale w tym samym wagonie koniecznie musi znajdować się reporterka niszowej gazetki, która ze swadą opisze rasistowski i typowy dla Polaków incydent.


Sekciarze komunistyczni mają wszczepiony mit męczeństwa. Więc wcale mnie nie zdziwiło, że przechodząca przypadkowo aktywistka RAZEM, która już zasłynęła z porżnięcia plakatów antyaborcyjnych, znalazła walający się na chodniku list człowieka, który dokonał aktu samospalenia przed PKiN. Taka duża Warszawa, a ona właśnie przypadkowo przechodziła. To jest dopiero przaśny marketing!


Zwalczanie bolszewickich metod nie jest skuteczne w białych rękawiczkach, bo delikatne podbieranie sztuka po sztuce będzie powodowało wrzask organizacji komunistycznych i liberalnych z całego świata. Nasz wymiar sprawiedliwości opieszale i ledwo radzi sobie z oszustem tylko dlatego, że przewodniczył organizacji podobno antyrasistowskiej.
 

Tutaj metoda jest tylko jedna – delegalizacja na podstawie Konstytucji zakazującej propagowania totalitaryzmu. Tak trzeba uderzyć, bo to jedyna rzecz, której się nie spodziewają.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych z ostatniej chwili
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych

47-letnia Polka jest jedną z ofiar śmiertelnych wypadku autobusowego, do którego doszło w środę na autostradzie A9 w pobliżu Lipska na wschodzie Niemiec. Policja przekazała w czwartek informacje na temat tożsamości trzech spośród czterech osób zabitych w wypadku.

Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka. Jest reakcja wiceministra.

Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii z ostatniej chwili
Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii

Rosja na 100 proc. wykorzystuje przerwę we wsparciu USA dla Ukrainy; nie mamy już prawie w ogóle artylerii - powiedział w wyemitowanym w czwartek wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Ostrzegł, że bez amerykańskiego wsparcia Ukraina przegra, a wojna bardzo szybko może "przyjść do Europy".

Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry

"Choroba bardzo przyspieszyła. W ciągu miesiąca schudłem 10 kilogramów, pojawiły się bardzo mocne bóle i towarzyszył mi coraz większy problem z głosem" - powiedział w programie "Debata Dnia" o stanie swojego zdrowia Zbigniew Ziobro.

Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki Wiadomości
Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki

Przez ponad 10 lat Polak formalnie nominował do Nagród Nobla z fizyki! To pierwszy przypadek, gdy opinia publiczna się o tym dowiaduje.

Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: Bedzie miał proces z ostatniej chwili
Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: "Bedzie miał proces"

Były minister finansów, Jan Vincent Rostowski zaatakował na Twitterze [X] Dominika Tarczyńskiego. "Będzie miał proces za publikowanie obrzydliwych fake newsów" - odpowiada europoseł Prawa i Sprawiedliwości

Adam Bodnar powinien podać się do dymisji z ostatniej chwili
"Adam Bodnar powinien podać się do dymisji"

Radosław Fogiel, poseł PiS uważa, że służby złamały prawo, wchodząc do domu b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jak mówił w czwartek w Studiu PAP, w jego ocenie prokurator Marzena Kowalska i szef MS Adam Bodnar powinni za to ponieść odpowiedzialność i podać się do dymisji.

Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem z ostatniej chwili
Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. "Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem"

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka.

Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze? Wiadomości
Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze?

Dziś opinią publiczną wstrząsnęły fakty przedstawione w artykule Patryka Słowika "Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media". Neoprokuratura opublikowała komunikat o tym, że zajmuje się opisanym w artykule wątkami. Do sprawy odniósł się również prokurator Michał Ostrowski, powołany za czasów Zbigniewa Ziobry, ale pełniący nadal obowiązki, zastępca Prokuratora Generalnego. Prokuratorem Generalnym, wbrew zapowiedziom rozdzielenia tych funkcji, jest obecnie minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Rosyjski myślwiec zestrzelony z ostatniej chwili
Rosyjski myślwiec zestrzelony

Rosyjski myśliwiec Su-35 runął w czwartek do morza w pobliżu Sewastopola na okupowanym przez Rosję Krymie; według wstępnych doniesień pilot przeżył, a maszyna mogła zostać zestrzelona omyłkowo przez rosyjską obronę przeciwlotniczą - podało Radio Swoboda.

REKLAMA

Piotr Wolter: Jest zabawnie, a robi się groźnie

Prezydent z Prezesem spotykają się po raz kolejny i po raz kolejny nie dochodzą do porozumienia. Słupki PiSowi rosną, Dudzie nie spadają. Prawa strona (i nie tylko) tak się tym intensywnie zajmuje, że nie starcza jej czasu na całą resztę.
 Piotr Wolter: Jest zabawnie, a robi się groźnie
/ morguefile.com

Niezauważona opozycja siedzi w kącie i pochlipuje, bo zgodnie z zasadami marketingu jeżeli nie będzie się o niej mówić w jakikolwiek sposób to zdechnie. Na nic, nie będącą niczym innym niż naśladownictwem zachowania PiS, walka Misło – Petru. Na nic wymachujące parasolkami feministki. Na nic gówniarze na specjalizacji, chcący zarabiać jak profesorowie niezależnie od swoich mikrych umiejętności. Ledwo zauważono pirata drogowego Najsztuba. Ba ledwo zauważono samospalenie się człowieka pod PKiN.
 

Dlaczego?
 

Jak w Polsce zaczynał się „kapitalizm” pojawił się też marketing i obecne wszędzie reklamy. Nie reklamujesz – nie istniejesz. Pierwsze reklamy były wysublimowane, chytre, śmieszne. Manipulacja w nich była subtelna, zabawna. Były źródłem memów (tych definicyjnych, a nie obrazków z tekstami). Później zaczęła obowiązywać zasada:Wszystko jedno jak, byle się pojawiło. Już nie pamiętam kiedy odwiozłem telewizor na wysypisko śmieci, ale zdarza mi się będąc w gościach, uważnie obejrzeć przerywnik reklamowy i z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić że nic się nie zmieniło. Szybko, głośno, kolorowo, głupio, aby tylko konsument zapamiętał markę.

 

Marketing polityczny niewiele różni się od tego reklamującego chipsy. Też przeszedł ewolucję, a właściwie dewolucję. Pierwszym wybrykiem było disco-Olo, niebieskie szkła kontaktowe i wyższe wykształcenie. Jeszcze fenomen „Samoobrony” był wysublimowany. Ostateczne dno osiągnęło PO swoimi plakatami „Rządzi PiS, a Polakom wstyd”.
 

Odpowiednikiem byłaby reklama proszku do prania, pokazująca jak po ubraniu wypranej koszuli w konkurencyjnym proszku umiera człowiek, potem drugi, a trzeci pierze koszulę w proszku reklamowanym i żyje. Rada Etyki Mediów natychmiast zdjęłaby taką reklamę z anteny, a pozwy konkurencji spowodowałyby plajtę firmy. Ale czarne plakaty wisiały, błękitne marsze szły. Prawica (ta od prawdy) nadal twierdziła (słusznie) że wybory to oszustwo i (niesłusznie) że ich udział w nich, nic nie zmieni, więc w konsekwencji mieliśmy 8 lat okradania Polski. Licznik dobił już do 500 000 000 złotych wydrenowanych z budżetu. NB tę liczbę podałem około marca 2015 roku.

 

Jak wygląda teraz marketing polityczny? Wśród opozycji nadal na tym zamym prymitywnym poziomie reklam typu: Smutna pani domu - dostała tabletkę – wesoła pani domu. Kup tabletkę!
 

PiS cofnął się ostrożnie ze ślepej ścieżki i podjął się robienia marketingu politycznego w stylu późnego XX wieku w USA.
 

Teraz rozgrywka polityczna wygląda tak, że mistrz szachownicy zmusił do grania w szachy całą opozycję, a w tym kręgu można znaleźć co najwyżej mistrza w kuku i to pod warunkiem że karty będą znaczone.
 

Dlatego im dłużej PAD i PJK będę uzgadniali reformę sądownictwa, tym głębiej w niepamięć będą wpadać totalniacy z opozycji.
 

Czy to idzie ku dobrej zmianie? Mam nadzieję że tak, bo ostatecznie, wolę być skłoniony do zakupu grzebienia przez mistrza marketingu, który wmówi mi że włosy mogą odrosnąć, niż przez mistrza opozycji, który jako argumentu użyje pistoletu przyłożonego do mojej łysiny.
 

Oczywiście nie jestem jedynym, który dostrzegł zagrożenie i całkowita nieprzydatność podskakującej na sznurkach opozycji. Wrogie Polsce siły również to zauważyły i spróbowały zadziałać z zaskoczenia. Obawiam się że nieco zabetonowany PiS nie zareaguje dość szybko i dość zaskakująco więc na końcu podpowiem co powinien zrobić.
 

RAZEM dostało finansowanie. Nie od Rosji bynajmniej. Rosja już nie finansuje rewolucji pieniędzmi. Ma frajerów, którzy za nią płacą. Partia komunistyczna, która zaistniała równolegle z nowoczesną, sięgnęła po środki sprzed ponad stulecia. Propagandę, prowokację i śmierć.
 

Wszystkie ślady buntu rezydentów prowadzą do RAZEM. Opisywane w ściekowych mediach akty agresji wobec osób o innej karnacji są według mnie prowokacjami aktywistów komunistycznych. Pamiętacie o akcji z wychodzeniem z kościoła? Łatwo jest udawać katolików, czy narodowców udawać jest trudniej? Wystarczy zgolić łeb i brodę, założyć dres i szalik miejscowej drużyny (nie jak świadek TVN, który miał bluzę Wisły, a spodnie Cracovii) i przyczepić się do jakiegoś Hindusa w tramwaju.


Ale w tym samym wagonie koniecznie musi znajdować się reporterka niszowej gazetki, która ze swadą opisze rasistowski i typowy dla Polaków incydent.


Sekciarze komunistyczni mają wszczepiony mit męczeństwa. Więc wcale mnie nie zdziwiło, że przechodząca przypadkowo aktywistka RAZEM, która już zasłynęła z porżnięcia plakatów antyaborcyjnych, znalazła walający się na chodniku list człowieka, który dokonał aktu samospalenia przed PKiN. Taka duża Warszawa, a ona właśnie przypadkowo przechodziła. To jest dopiero przaśny marketing!


Zwalczanie bolszewickich metod nie jest skuteczne w białych rękawiczkach, bo delikatne podbieranie sztuka po sztuce będzie powodowało wrzask organizacji komunistycznych i liberalnych z całego świata. Nasz wymiar sprawiedliwości opieszale i ledwo radzi sobie z oszustem tylko dlatego, że przewodniczył organizacji podobno antyrasistowskiej.
 

Tutaj metoda jest tylko jedna – delegalizacja na podstawie Konstytucji zakazującej propagowania totalitaryzmu. Tak trzeba uderzyć, bo to jedyna rzecz, której się nie spodziewają.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe