Jerzy Stuhr tłumaczy, dlaczego PiS ma tak wysokie poparcie
- To jest tak absurdalne, że nie mogę się tym specjalnie przejmować. Traktuję to w kategorii kompletnej fikcji i niezrozumiałej dla mnie agresji. (…) Najbardziej mi przeszkadza pogarda do prawa i kłamstwa. Przeszkadza bezwstyd
- tłumaczył Jarosławowi Kuźniarowi.
Jego zdaniem wysokie sondaże poparcia dla PiS wynikają z tego, że podobno sondażownie dzwonią tylko na stacjonarne numery, a takie mają tylko starsi ludzie. "Gdyby zadzwonili na komórkowe wynik byłby inny" - tłumaczył.
Czy Polacy są wstanie wyjść na ulicę i wymusić na rządzie ustępstwa?
- Musiałoby być bardzo dużo tej ulicy. Rację mówi Lech Wałęsa, że to musiałby być milion ludzi. Inaczej ciągle będą mówić, że to ludzie kupieni przez Sorosa i zwożeni autokarami. (…) Władza ma metody na przeczekanie i czasem się to im udaję. To też wynika z naszej natury słowiańskiej, że się szybko zniechęcamy
- powiedział.
/ Źródło: Onet.pl
#REKLAMA_POZIOMA#