Michał Dworczyk: "Trudno nie odnieść wrażenia, że prezydent Gdańska stara się doprowadzić do incydentu"
Jak wskazywał gość, cała uroczystość przebiegła zgodnie z Ceremoniałem Wojskowym Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej, przyjętym i podpisanym w 2014 roku przez ówczesnego ministra obrony narodowej, Tomasza Siemoniaka.
– tłumaczył. Dodał, że to stały element ceremoniału przestrzegany przez wojsko podczas każdej uroczystości i tak było również na Westerplatte.– Tam znajdujemy jeden z ustępów, który wyraźnie mówi, że jeśli w uroczystości bierze udział wojskowa asysta honorowa, tekst powinien być odczytywany przez oficera z jednostki wystawiającej asystę
– ocenił.– Nie było przesłanek, by wprowadzać odstępstwa. Co dla mnie szczególnie przykre, to próba uwikłania przez Pawła Adamowicza harcerzy w swoją wojnę polityczną, to wyjątkowo niesmaczne i przykre
/ Źródło: Polskie Radio 24
#REKLAMA_POZIOMA#