Trafił Kosa na J. Tomaszewskiego: Mam nadzieję, że Adam nie będzie filozofował...

– Jak Adam poda skład to powinien się zapytać przy całym zespole – Kamil, czy pomożesz nam, czy jesteś w stanie grać? Jeśli Kamil jest w stanie grać nawet na 70 proc. to powinien ustawiać grę pod Kamila Glika. On jest dyrektorem defensywy, nie obrony. Nawet odpukać, gdyby coś nie poszło z jego kontuzją to wchodzi Bednarek – w rozmowie z Mateuszem Kosińskim stwierdził Jan Tomaszewski, były bramkarz reprezentacji Polski.
 Trafił Kosa na J. Tomaszewskiego: Mam nadzieję, że Adam nie będzie filozofował...
/ zrzut z ekranu Telewizja Republika
Tysol.pl: Zbliża się polski „mecz ostatniej szansy” na tym mundialu, dużo mówi się o potencjalnym składzie. Zaczynając od bramkarza – Szczęsny popełnił błąd przy drugiej bramce, czy Nawałka powinien postawić na Fabiańskiego?

Wydaje mi się, że nie. Cały czas apelowałem do Adama, żeby nie robił żadnego dylematu. Dylemat, który był przed pierwszym meczem – Fabiański czy Szczęsny to był najbardziej nieprofesjonalny dylemat w piłce. Bramkarz powinien być wyznaczony już dużo wcześniej. Przykłady – Neuer był wyznaczony dużo wcześniej, miał informacje, że jak tylko wyleczy kontuzję to będzie pierwszym bramkarzem. Przypomnę, że Olivier Kahn był najlepszym piłkarzem mistrzostw świata w Korei i Japonii. Cztery lata później Klinsmann obejmując kadrę powiedział „nie, pierwszym bramkarzem będzie  Lehmann, a drugi Kahn”. Bramkarze nie mogą rywalizować o to kto jest pierwszy, to dyletanctwo. Jestem przeciwny temu. Jeśli Nawałka teraz zmieni Szczęsnego to znaczy, że popełnił błąd w pierwszym meczu.

A kłopoty w obronie?

Jak usłyszałem, że nie wiadomo, czy będzie gra Bednarek, czy Cionek, to mnie krew zalała. Powiedziałem, że nie będziemy grali na zero. Po jaką cholerę Bednarek grał dobrze te dwa mecze? Nagle wszedł elektryczny Cionek, który miał być kierownikiem defensywy tak jak to robił Glik, a on jest niemal niemową.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Przejdźmy do pomocy…

Trzeci dylemat – kto będzie grał przy Krychowiaku? Dziennikarze mówili – albo Linetty, albo Góralski. Mieliście w 100 proc. rację. Dlaczego, żaden z nich nie zagrał? To dla mnie było przyczyną utraty bramek i chaosu w defensywie. Cały świat tak gra, że nieważne, czy gra trójką, czy czwórką obrońców to musi być dwóch defensywnych obrońców, czyi Krychowiak – Linetty lub Krychowiak – Góralski, albo Krychowiak – Mączyński, którego nie ma na mundialu. Tu już był błąd. Przed meczem już mówiłem, że nie podoba mi się bo nie gramy na zero.

Napastnicy też zawiedli.

Czwarty dylemat – kto za Lewym? Dziennikarze sugerowali – Milik lub Zieliński. To ja się pytam – dlaczego grało dwóch? Jak Zieliński zagrał w linii pomocy – on jest zero jeśli chodzi o defensywę. W tym momencie Zieliński nie zagrał dobrego meczu jeśli chodzi o rozegranie. My rozgrywamy lewą lub prawą stroną wahadłowymi. Większość bramek padła po atakach stronami. Śmiem twierdzić, że tak jak Zieliński mógłby zagrać Zbyszek Boniek. Zieliński podchodził pod stoperów, zabierał im piłkę i patrzył się jak policjant na skrzyżowaniu – w lewo i praw. Skoro on jest rozgrywającym, teraz cały świat gra prostopadłymi piłkami. Dał on jakąś prostopadłą piłkę?

No nie…

No właśnie. Szef defensywy – Cionek nie odzywał się, do tego strzelił bramkę samobójczą. Defensywa więc nie istniała, a rozgrywający ofensywy grał do tyłu i wszystkie akcje były wstrzymywane.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

A Lewandowski?

A dostał jakieś piłki? Jedyna akcja to rzut wolny, wspaniała obrona bramkarza, strzał leciał w okienko. Lewandowski był kryty, a piłek nie miał ani Milik, ani Błaszczykowski, ani Grosik.

A jak przed meczem z Kolumbią? Da się jeszcze podnieść morale?

Co znaczy da? Musi się dać. Tuż po meczu powiedziałem – mam nadzieję, że Adam nie będzie filozofował, nie zrobi żadnej analizy po Senegalu, bo nie będzie kopał leżącego. Po Senegalu – mam nadzieję, że dzień po meczu nie było tej analizy, sami chłopcy wiedzieli jak słabo zagrali. Adam powinien podać skład na Kolumbię – nie dla dziennikarzy, nie dla kibiców, ale dla zawodników. Oni powinni się skupić przez te cztery dni na rozmowach z trenerem, z bankiem informacji – jak gra ten mój przeciwnik? Żeby się skupić na przeciwniku. Jak już będzie ten skład to zawodnik musi się przespać z tym składem, żeby się przyzwyczaić. A ja śmiem twierdzić, że jak Cionek dowiedział się dwie godziny przed meczem, że będzie grał… A on i tak jest elektryczny.

Jak Adam poda skład to powinien się zapytać przy całym zespole – Kamil, czy pomożesz nam, czy jesteś w stanie grać? Jeśli Kamil jest w stanie grać nawet na 70 proc. to powinien ustawiać grę pod Kamila Glika. On jest dyrektorem defensywy, nie obrony. Nawet odpukać, gdyby coś nie poszło z jego kontuzją to wchodzi Bednarek. Druga sprawa – przy Krychowiaku musi grać Linetty lub Góralski. Natomiast Adam to tak zrobił, że jeśli mnie zapyta pan – kto za Robertem ma grać, czy Milik, czy Zieliński, to odpowiem - musi grać Kownacki. Do tego lewa strona taka sama, prawa taka sama. Jestem przekonany, że jak zagrają w takim ustawieniu na 70 proc. możliwości to te dwa mecze, bo tu już nie można mówić o jednym meczu, to wygramy. Pamiętajmy – Senegal to bardzo słaby zespół, a myśmy z nim przegrali bo graliśmy na 10 proc. możliwości. Nam wystarczy 70 proc. możliwości, wtedy jesteśmy w stanie wygrać i awansować dalej.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

A poza grupą? Jak podoba się panu mundial?

Jest fenomenalny. Zaczęło się z wysokiego „C”, jak Hiszpania grała z Portugalią. To był dla mnie wspaniały mecz. Wszystkie mecze są dobre. Szkoda mi Australijczyków, bo nie zasłużyli na jeden punkt, a przynajmniej na dwa. Jeśli chodzi o Argentynę – potwierdziło się to, że oni weszli kuchennymi drzwiami do mistrzostw – bo w ostatnim meczu na wyjeździe Messi strzelił trzy bramki. Potwierdziło się, że Argentyna to Messi i koszulki…

A spodziewa się pan, że zwycięży jeden z „żelaznych faworytów”, czy może jakiś „czarny koń”?

Spokojnie. Drużyny, jak Brazylia, Niemcy, Hiszpania, Francja przyjeżdżają na siedem spotkań. Te pierwsze trzy grają tak by wyjść z grupy. Od czwartego na 100 proc. Dla mnie typowym faworytem jest Francja, która gra „step by step”. Do tego Chorwacja, Brazylia będzie na pewno bardzo groźna. Niemcy jak zwykle, chyba, że Szwedzi zrobią psikusa, ale sądzę, że Niemcy też formę szlifowali. Niemcy jak wyjdą z grupy to będą bardzo groźni.

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Rzecznik Departamentu Stanu zabrał głos ws. ewentualnego spotkania Duda-Trump z ostatniej chwili
Rzecznik Departamentu Stanu zabrał głos ws. ewentualnego spotkania Duda-Trump

– Kontakty między zagranicznymi rządami a kandydatami największych partii na prezydenta USA to zwyczaj praktykowany od wielu lat, zaś przywódcy USA często spotykają się z zagranicznymi liderami opozycji – powiedział we wtorek rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller, komentując możliwe spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem.

Tusk vs. Ardanowski: Chce rozbić rolników, jego tajną bronią jest Kołodziejczak Wiadomości
Tusk vs. Ardanowski: "Chce rozbić rolników, jego tajną bronią jest Kołodziejczak"

Tuż przed pierwszą turą wyborów samorządowych, kiedy trwał strajk okupacyjny w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi premier Donald Tusk wystąpił w Krakowie na spotkaniu przedwyborczym. Padło tam pytanie rolnika Pawła Lupy o to, jak premier wyobraża sobie sobie dbałość o polskie rolnictwo. Odpowiedź Donalda Tuska zawierała przekonanie o tym, jak wiele już rząd Tuska dla rolników zrobił. Poprosiliśmy byłego ministra rolnictwa, Jana Krzysztofa Ardanowskiego o komentarz do słów Donalda Tuska, w których wskazuje, co konkretnie zrobił dla polskiego rolnictwa.

Radio Zet usunęło szokujący artykuł o Stanowskim. Dziennikarz: Wypier***ć z ostatniej chwili
Radio Zet usunęło szokujący artykuł o Stanowskim. Dziennikarz: "Wypier***ć"

"Wypier****ć. Mielibyście chociaż honor, żeby napisać, że przepraszacie za ten skandaliczny artykuł" – pisze na platformie X wzburzony Krzysztof Stanowski do red. naczelnego portalu Radia Zet, Łukasza Sawali.

Katarzyna Kolenda-Zaleska traci ważną rolę w TVN z ostatniej chwili
Katarzyna Kolenda-Zaleska traci ważną rolę w TVN

Jak podaje branżowy serwis "Wirtualne Media", dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska kończy swoją 8-letnią kadencję na stanowisku prezesa Fundacji TVN.

Przerwanie konferencji konserwatystów. Premier Belgii zabiera głos z ostatniej chwili
Przerwanie konferencji konserwatystów. Premier Belgii zabiera głos

"Nieakceptowalne" - tak belgijski premier Alexander De Croo określił działania burmistrza jednej z brukselskich dzielnic, który zdecydował o przerwaniu międzynarodowej konferencji NatCon zorganizowanej przez środowiska narodowo-konserwatywne.

Unia Europejska uderza w polskie przetwórstwo rybne z ostatniej chwili
Unia Europejska uderza w polskie przetwórstwo rybne

Na skutek decyzji Parlamentu Europejskiego, niebawem wejdą w życie nowe unijne przepisy dot. przetwarzania łososia. Autorzy przepisów tłumaczą, że mają one zwiększyć bezpieczeństwo produktów dla konsumentów. Sęk jednak w tym, że zmiany mogą okazać się dużym problemem dla polskich przetwórców tych ryb, a jak podkreślają przedstawiciele branży, za zmianami nie stoją żadne poważne dowody naukowe.

Ekspert: Chiny są bardziej zadowolone z wizyty Scholza niż USA z ostatniej chwili
Ekspert: Chiny są bardziej zadowolone z wizyty Scholza niż USA

Handel, wojna Rosji z Ukrainą i odnawialne źródła energii, to trzy najważniejsze tematy poruszone podczas wizyty Olafa Scholza w Chinach – stwierdził we wtorek w rozmowie z PAP prof. Bogdan Góralczyk, politolog i sinolog, komentując kończącą się trzydniową podróż kanclerza Niemiec.

Brukselska policja rozbiła konserwatywną konferencję z udziałem Ordo Iuris z ostatniej chwili
Brukselska policja rozbiła konserwatywną konferencję z udziałem Ordo Iuris

Po dwóch godzinach obrad policja belgijska wkroczyła do centrum konferencyjnego Claridge w centrum Brukseli i zamknęła obrady spotkania europejskich konserwatystów zwanego NatCon, w których uczestniczą Mateusz Morawiecki, Victor Orban, Nigel Farage i kardynał Gerhard Mueller – informuje w mediach społecznościowych dr Rafał Brzeski, ekspert ds. wojny informacyjnej, służb specjalnych i terroryzmu, publicysta m.in Tysol.pl.

Dyrektywa budynkowa to nie tylko zamach na własność. Czy naprawdę chcemy być niewolnikami? Wiadomości
Dyrektywa budynkowa to nie tylko zamach na własność. Czy naprawdę chcemy być niewolnikami?

Rada UE formalnie przyjęła w piątek zmienioną dyrektywę w sprawie charakterystyki energetycznej budynków, której oficjalnym celem jest pomoc w ograniczeniu emisji gazów cieplarnianych i ubóstwa energetycznego w UE. Problem w tym, że wygeneruje ona kryzys, jakiego Europa nie widziała chyba nigdy, prowadząc nie tylko do ubóstwa energetycznego, ale do masowej utraty własności przez obywateli UE, która przejdzie w ręce „inwestorów” z wielkich korporacji zgodnie z planem zapisanym w Manifeście z Ventotene Altiero Spinellego i Ernesta Rossiego.

Żona Macieja Wąsika z postępowaniem dyscyplinarnym w pracy z ostatniej chwili
Żona Macieja Wąsika z postępowaniem dyscyplinarnym w pracy

Podczas wtorkowej konferencji prasowej Maciej Wąsik poinformował, że wobec jego żony Romy Wąsik wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Małżonka polityka pracuje w instytucji publicznej.

REKLAMA

Trafił Kosa na J. Tomaszewskiego: Mam nadzieję, że Adam nie będzie filozofował...

– Jak Adam poda skład to powinien się zapytać przy całym zespole – Kamil, czy pomożesz nam, czy jesteś w stanie grać? Jeśli Kamil jest w stanie grać nawet na 70 proc. to powinien ustawiać grę pod Kamila Glika. On jest dyrektorem defensywy, nie obrony. Nawet odpukać, gdyby coś nie poszło z jego kontuzją to wchodzi Bednarek – w rozmowie z Mateuszem Kosińskim stwierdził Jan Tomaszewski, były bramkarz reprezentacji Polski.
 Trafił Kosa na J. Tomaszewskiego: Mam nadzieję, że Adam nie będzie filozofował...
/ zrzut z ekranu Telewizja Republika
Tysol.pl: Zbliża się polski „mecz ostatniej szansy” na tym mundialu, dużo mówi się o potencjalnym składzie. Zaczynając od bramkarza – Szczęsny popełnił błąd przy drugiej bramce, czy Nawałka powinien postawić na Fabiańskiego?

Wydaje mi się, że nie. Cały czas apelowałem do Adama, żeby nie robił żadnego dylematu. Dylemat, który był przed pierwszym meczem – Fabiański czy Szczęsny to był najbardziej nieprofesjonalny dylemat w piłce. Bramkarz powinien być wyznaczony już dużo wcześniej. Przykłady – Neuer był wyznaczony dużo wcześniej, miał informacje, że jak tylko wyleczy kontuzję to będzie pierwszym bramkarzem. Przypomnę, że Olivier Kahn był najlepszym piłkarzem mistrzostw świata w Korei i Japonii. Cztery lata później Klinsmann obejmując kadrę powiedział „nie, pierwszym bramkarzem będzie  Lehmann, a drugi Kahn”. Bramkarze nie mogą rywalizować o to kto jest pierwszy, to dyletanctwo. Jestem przeciwny temu. Jeśli Nawałka teraz zmieni Szczęsnego to znaczy, że popełnił błąd w pierwszym meczu.

A kłopoty w obronie?

Jak usłyszałem, że nie wiadomo, czy będzie gra Bednarek, czy Cionek, to mnie krew zalała. Powiedziałem, że nie będziemy grali na zero. Po jaką cholerę Bednarek grał dobrze te dwa mecze? Nagle wszedł elektryczny Cionek, który miał być kierownikiem defensywy tak jak to robił Glik, a on jest niemal niemową.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Przejdźmy do pomocy…

Trzeci dylemat – kto będzie grał przy Krychowiaku? Dziennikarze mówili – albo Linetty, albo Góralski. Mieliście w 100 proc. rację. Dlaczego, żaden z nich nie zagrał? To dla mnie było przyczyną utraty bramek i chaosu w defensywie. Cały świat tak gra, że nieważne, czy gra trójką, czy czwórką obrońców to musi być dwóch defensywnych obrońców, czyi Krychowiak – Linetty lub Krychowiak – Góralski, albo Krychowiak – Mączyński, którego nie ma na mundialu. Tu już był błąd. Przed meczem już mówiłem, że nie podoba mi się bo nie gramy na zero.

Napastnicy też zawiedli.

Czwarty dylemat – kto za Lewym? Dziennikarze sugerowali – Milik lub Zieliński. To ja się pytam – dlaczego grało dwóch? Jak Zieliński zagrał w linii pomocy – on jest zero jeśli chodzi o defensywę. W tym momencie Zieliński nie zagrał dobrego meczu jeśli chodzi o rozegranie. My rozgrywamy lewą lub prawą stroną wahadłowymi. Większość bramek padła po atakach stronami. Śmiem twierdzić, że tak jak Zieliński mógłby zagrać Zbyszek Boniek. Zieliński podchodził pod stoperów, zabierał im piłkę i patrzył się jak policjant na skrzyżowaniu – w lewo i praw. Skoro on jest rozgrywającym, teraz cały świat gra prostopadłymi piłkami. Dał on jakąś prostopadłą piłkę?

No nie…

No właśnie. Szef defensywy – Cionek nie odzywał się, do tego strzelił bramkę samobójczą. Defensywa więc nie istniała, a rozgrywający ofensywy grał do tyłu i wszystkie akcje były wstrzymywane.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

A Lewandowski?

A dostał jakieś piłki? Jedyna akcja to rzut wolny, wspaniała obrona bramkarza, strzał leciał w okienko. Lewandowski był kryty, a piłek nie miał ani Milik, ani Błaszczykowski, ani Grosik.

A jak przed meczem z Kolumbią? Da się jeszcze podnieść morale?

Co znaczy da? Musi się dać. Tuż po meczu powiedziałem – mam nadzieję, że Adam nie będzie filozofował, nie zrobi żadnej analizy po Senegalu, bo nie będzie kopał leżącego. Po Senegalu – mam nadzieję, że dzień po meczu nie było tej analizy, sami chłopcy wiedzieli jak słabo zagrali. Adam powinien podać skład na Kolumbię – nie dla dziennikarzy, nie dla kibiców, ale dla zawodników. Oni powinni się skupić przez te cztery dni na rozmowach z trenerem, z bankiem informacji – jak gra ten mój przeciwnik? Żeby się skupić na przeciwniku. Jak już będzie ten skład to zawodnik musi się przespać z tym składem, żeby się przyzwyczaić. A ja śmiem twierdzić, że jak Cionek dowiedział się dwie godziny przed meczem, że będzie grał… A on i tak jest elektryczny.

Jak Adam poda skład to powinien się zapytać przy całym zespole – Kamil, czy pomożesz nam, czy jesteś w stanie grać? Jeśli Kamil jest w stanie grać nawet na 70 proc. to powinien ustawiać grę pod Kamila Glika. On jest dyrektorem defensywy, nie obrony. Nawet odpukać, gdyby coś nie poszło z jego kontuzją to wchodzi Bednarek. Druga sprawa – przy Krychowiaku musi grać Linetty lub Góralski. Natomiast Adam to tak zrobił, że jeśli mnie zapyta pan – kto za Robertem ma grać, czy Milik, czy Zieliński, to odpowiem - musi grać Kownacki. Do tego lewa strona taka sama, prawa taka sama. Jestem przekonany, że jak zagrają w takim ustawieniu na 70 proc. możliwości to te dwa mecze, bo tu już nie można mówić o jednym meczu, to wygramy. Pamiętajmy – Senegal to bardzo słaby zespół, a myśmy z nim przegrali bo graliśmy na 10 proc. możliwości. Nam wystarczy 70 proc. możliwości, wtedy jesteśmy w stanie wygrać i awansować dalej.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

A poza grupą? Jak podoba się panu mundial?

Jest fenomenalny. Zaczęło się z wysokiego „C”, jak Hiszpania grała z Portugalią. To był dla mnie wspaniały mecz. Wszystkie mecze są dobre. Szkoda mi Australijczyków, bo nie zasłużyli na jeden punkt, a przynajmniej na dwa. Jeśli chodzi o Argentynę – potwierdziło się to, że oni weszli kuchennymi drzwiami do mistrzostw – bo w ostatnim meczu na wyjeździe Messi strzelił trzy bramki. Potwierdziło się, że Argentyna to Messi i koszulki…

A spodziewa się pan, że zwycięży jeden z „żelaznych faworytów”, czy może jakiś „czarny koń”?

Spokojnie. Drużyny, jak Brazylia, Niemcy, Hiszpania, Francja przyjeżdżają na siedem spotkań. Te pierwsze trzy grają tak by wyjść z grupy. Od czwartego na 100 proc. Dla mnie typowym faworytem jest Francja, która gra „step by step”. Do tego Chorwacja, Brazylia będzie na pewno bardzo groźna. Niemcy jak zwykle, chyba, że Szwedzi zrobią psikusa, ale sądzę, że Niemcy też formę szlifowali. Niemcy jak wyjdą z grupy to będą bardzo groźni.

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe