Mieczysław Gil: Jak Bruksela rozgrywa buntowników

Kilka dni temu po raz kolejny mieliśmy okazję  przekonać się, jak skutecznie  Bruksela rozgrywa buntowników. I to nie tylko tych z Grupy Wyszehradzkiej, o czym później, ale i członków założycieli Unii Europejskiej, o ile odważą się na jakąkolwiek próbę samodzielności. Taki los spotkał właśnie Włochy, jedno z 6 państw założycielskich UE. 
 Mieczysław Gil: Jak Bruksela rozgrywa buntowników
/ pixabay.com
W marcu br. roku Włosi wybrali nowy skład obu izb parlamentu daleki od brukselskich wyobrażeń. „Vox populi, vox Dei”? Bez przesady! „Nowy włoski rząd, jeśli powstanie, będzie koszmarem dla UE!” – biło na alarm POLITICO. Dziś wiemy już, że nie powstanie, bo prezydent Włoch, lewicowy euroentuzjasta Sergio Mattarella odmówił powierzenia eurosceptycznemu ekonomiście Paolo Savonie stanowiska ministra finansów. Skutek jest taki, że Giuseppe Conte zrezygnował z misji utworzenia rządu, a  prezydent powierzył ją byłemu wysokiemu urzędnikowi MFW Carlowi Conttarelliemu. Szkopuł w tym, że do rządzenia potrzebna jest zgoda parlamentu, a tej Conttarelli z pewnością nie otrzyma. Trzy największe partie ogłosiły, że nie poprą jego kandydatury. Oznacza to przedterminowe wybory. Niewykluczony jest totalny kryzys konstytucyjny, bo przywódcy zwycięskich partii, Ruchu 5 Gwiazd i Ligii Północnej, wezwali do impeachmentu prezydenta, którego obwiniają o uleganie naciskom UE i wierzycieli Włoch. Faktem są już napięcia na rynkach finansowych – kurs włoskich banków gwałtownie spada, obligacje tanieją, wzrasta społeczne niezadowolenie. Wniosek z tej włoskiej lekcji jest tylko jeden. Rządzić mogą tylko ci, których u steru władzy chce widzieć Bruksela, Paryż czy Berlin. Nie ci, którzy wygrali wybory.

Co to nam przypomina? Niesubordynowaną Polskę i Węgry rozgrywa się już od dawna. Ostatnio metodę udoskonalono poprzez wprowadzenie nowej strategii wiążącej rozdział funduszy europejskich z przestrzeganiem zasad praworządności. Ale nie tylko. Mattew Karnitschnigz z POLITICO pisze wprost – „Komisja Europejska działa za kulisami, próbując wbić klin między tymi państwami a resztą Grupy Wyszehradzkiej, czyli Słowacją i Czechami”. Politycy Słowacji i Czech zostali już uświadomieni, że w kontekście podziału nowego budżetu Unii nie opłaca im się grać w  jednej drużynie ani z Kaczyńskim, ani z Orbanem. Jest bardziej niż prawdopodobne, że i Orbana kusić się będzie bardzo korzystnymi ofertami finansowymi dla Węgier. Oczywiście żądając w zamian wycofanie poparcia dla Polski w sprawie art. 7. 

To wszystko w imię zachowania status quo. W imię spokoju europejskich elit.

Mieczysław Gil

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (23/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Gwiazdor Realu Madryt podjął decyzję o odejściu z ostatniej chwili
Gwiazdor Realu Madryt podjął decyzję o odejściu

Kapitan Realu Madryt Nacho według informacji portalu Marca poinformował już swój klub, że po tym sezonie opuści on Santiago Bernabeu.

Historycznego starcie myśliwców - człowiek zmierzył się ze sztuczną inteligencją z ostatniej chwili
Historycznego starcie myśliwców - człowiek zmierzył się ze sztuczną inteligencją

Armia Stanów Zjednoczonych przeprowadziła po raz pierwszy ćwiczenie, w którym człowiek za sterami samolotu starł się z maszyną kierowaną przez sztuczną inteligencję (AI) - poinformowała w piątek telewizja Sky, powołując się na Agencję d.s. Zaawansowanych Projektów Obronnych (DARPA).

Deutsche Quelle: Scholz pojechał do Pekinu na skargę Wiadomości
Deutsche Quelle: Scholz pojechał do Pekinu na skargę

Kanclerz Olaf Scholz poleciał do Chin z pakietem zawoalowanych skarg i postulatów bynajmniej nie ograniczających się do kwestii związanych z wojną na Ukrainie. Na niecały tydzień przed wylotem Scholza do Azji, Izba Handlu Zagranicznego (AHK) opublikowano wyniki ankiety przeprowadzonej wśród 150 niemieckich przedsiębiorstw obecnych na chińskim rynku.

Bezczelny wpis niemieckiego ambasadora na temat zagłady Żydów. Jest komentarz Przemysława Czarnka z ostatniej chwili
Bezczelny wpis niemieckiego ambasadora na temat zagłady Żydów. Jest komentarz Przemysława Czarnka

Niemiecki ambasador zadeklarował, że jego kraj wesprze... renowacji drzwi do warszawskiej synagogi. W swoim wpisie nie wspomniał on jednak, kto zgotował polskim Żydom piekło na ziemi.

Proces Donalda Trumpa: mężczyzna podpalił się przed sądem [WIDEO] z ostatniej chwili
Proces Donalda Trumpa: mężczyzna podpalił się przed sądem [WIDEO]

Nieznany mężczyzna podpalił się pod budynkiem sądu na Manhattanie, gdzie odbywa się proces Donalda Trumpa. Jego tożsamość i przyczyny podpalenia nie są dotąd znane.

To wyrok dla europejskich producentów samochodów? Mocne wejście Chin z ostatniej chwili
To wyrok dla europejskich producentów samochodów? Mocne wejście Chin

Premier Hiszpanii Pedro Sanchez otworzył w piątek symbolicznie pierwszą europejską fabrykę chińskich samochodów. Będą one produkowane w dawnym zakładzie Nissana w Barcelonie.

Jeden z liderów Polski 2050 ma wystartować w wyborach do Europarlamentu z ostatniej chwili
Jeden z liderów Polski 2050 ma wystartować w wyborach do Europarlamentu

Z dużym prawdopodobieństwem wystartuję w wyborach do Parlamentu Europejskiego - przekazał szef klubu Polska2050-TD Mirosław Suchoń. Polityk ma kandydować z województwa śląskiego.

Nieoficjalnie: Zinedine Zidane wraca na ławkę trenerską z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Zinedine Zidane wraca na ławkę trenerską

Według katalońskiego dziennika "Mundo Deportivo" były trener Realu Madryt i jedna z największych gwiazd piłki nożnej w historii Zinedine Zidane wkrótce wróci na ławkę trenerską. Według ich ustaleń ma on objąć niemiecki Bayern Monachium.

Nie żyje ceniony polski reżyser z ostatniej chwili
Nie żyje ceniony polski reżyser

Media obiegła informacja o śmierci cenionego polskiego reżysera i scenarzysty. Andrzej Szczygieł odszedł 17 kwietnia 2024 roku w wieku 88 lat.

Dramat w Neapolu. 30 osób zostało rannych z ostatniej chwili
Dramat w Neapolu. 30 osób zostało rannych

Około 30 osób odniosło w piątek obrażenia, gdy w porcie w Neapolu statek pasażerski uderzył o nabrzeże - podała agencja Ansa.

REKLAMA

Mieczysław Gil: Jak Bruksela rozgrywa buntowników

Kilka dni temu po raz kolejny mieliśmy okazję  przekonać się, jak skutecznie  Bruksela rozgrywa buntowników. I to nie tylko tych z Grupy Wyszehradzkiej, o czym później, ale i członków założycieli Unii Europejskiej, o ile odważą się na jakąkolwiek próbę samodzielności. Taki los spotkał właśnie Włochy, jedno z 6 państw założycielskich UE. 
 Mieczysław Gil: Jak Bruksela rozgrywa buntowników
/ pixabay.com
W marcu br. roku Włosi wybrali nowy skład obu izb parlamentu daleki od brukselskich wyobrażeń. „Vox populi, vox Dei”? Bez przesady! „Nowy włoski rząd, jeśli powstanie, będzie koszmarem dla UE!” – biło na alarm POLITICO. Dziś wiemy już, że nie powstanie, bo prezydent Włoch, lewicowy euroentuzjasta Sergio Mattarella odmówił powierzenia eurosceptycznemu ekonomiście Paolo Savonie stanowiska ministra finansów. Skutek jest taki, że Giuseppe Conte zrezygnował z misji utworzenia rządu, a  prezydent powierzył ją byłemu wysokiemu urzędnikowi MFW Carlowi Conttarelliemu. Szkopuł w tym, że do rządzenia potrzebna jest zgoda parlamentu, a tej Conttarelli z pewnością nie otrzyma. Trzy największe partie ogłosiły, że nie poprą jego kandydatury. Oznacza to przedterminowe wybory. Niewykluczony jest totalny kryzys konstytucyjny, bo przywódcy zwycięskich partii, Ruchu 5 Gwiazd i Ligii Północnej, wezwali do impeachmentu prezydenta, którego obwiniają o uleganie naciskom UE i wierzycieli Włoch. Faktem są już napięcia na rynkach finansowych – kurs włoskich banków gwałtownie spada, obligacje tanieją, wzrasta społeczne niezadowolenie. Wniosek z tej włoskiej lekcji jest tylko jeden. Rządzić mogą tylko ci, których u steru władzy chce widzieć Bruksela, Paryż czy Berlin. Nie ci, którzy wygrali wybory.

Co to nam przypomina? Niesubordynowaną Polskę i Węgry rozgrywa się już od dawna. Ostatnio metodę udoskonalono poprzez wprowadzenie nowej strategii wiążącej rozdział funduszy europejskich z przestrzeganiem zasad praworządności. Ale nie tylko. Mattew Karnitschnigz z POLITICO pisze wprost – „Komisja Europejska działa za kulisami, próbując wbić klin między tymi państwami a resztą Grupy Wyszehradzkiej, czyli Słowacją i Czechami”. Politycy Słowacji i Czech zostali już uświadomieni, że w kontekście podziału nowego budżetu Unii nie opłaca im się grać w  jednej drużynie ani z Kaczyńskim, ani z Orbanem. Jest bardziej niż prawdopodobne, że i Orbana kusić się będzie bardzo korzystnymi ofertami finansowymi dla Węgier. Oczywiście żądając w zamian wycofanie poparcia dla Polski w sprawie art. 7. 

To wszystko w imię zachowania status quo. W imię spokoju europejskich elit.

Mieczysław Gil

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (23/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe