Konie już w blokach. Sukcesy i porażki Patryka Jakiego i Rafała Trzaskowskiego

Konie już w blokach „Proszę państwa! Bomba w górę i ruuuuszyły!” – tymi charakterystycznymi słowami wita kibiców spiker wyścigów konnych na warszawskim Służewcu. Tej wiosny, poza tradycyjnymi warszawskimi gonitwami, ruszył też wyścig po fotel prezydenta Warszawy.  Oficjalnie samorządowa kampania wyborcza zacznie się wraz z dniem zarządzenia wyborów – termin wciąż jest nieznany, ale za to już poznaliśmy jej głównych aktorów. 
 Konie już w blokach. Sukcesy i porażki Patryka Jakiego i Rafała Trzaskowskiego
/ Fotolia
Mateusz Kosiński 

Niemrawy początek 
Fotel prezydenta Warszawy, po trzech kadencjach Hanny Gronkiewicz-Waltz, ma dla Platformy Obywatelskiej zachować Rafał Trzaskowski. Popierają go też zresztą niedobitki Nowoczesnej. Afera reprywatyzacyjna pogrążyła dotychczasową prezydent, dlatego Trzaskowski zaczyna się od swojej poprzedniczki dystansować. W niedawnej rozmowie z „Rzeczpospolitą” kandydat zaznaczał, że ratusz zbyt często zapominał o obywatelach, samą aferę reprywatyzacyjną nazywa „skandalem”, dopomina się również o uchwalenie ustawy reprywatyzacyjnej. Trzaskowski zdaje się sięgać po elektorat postępowy i kosmopolityczny – chce Warszawy europejskiej i tolerancyjnej, jako jedną z głównych inwestycji zapowiedział budowę kładek pieszych, a w „Kropce nad i” zwierzył się z marzenia o udzieleniu ślubu parze homoseksualistów. Jednak w przeciwieństwie do Gronkiewicz-Waltz chce pokazać, że stoi blisko obywateli, w czym pomóc ma mu cykl spotkań z mieszkańcami, jakie odbywają się na przenoszonej z miejsca na miejsce niebieskiej ławce. Największym problemem kandydata PO jest wiarygodność – bez względu na to, jak często będzie dystansował się od poprzedniej ekipy – nie wyprze się tego, że pochodzi z tej samej formacji. 

Tymczasem pierwszym problemem Patryka Jakiego było przekonanie władz Prawa i Sprawiedliwości do tego, że to właśnie on jest najlepszym kandydatem. Jarosławowi Kaczyńskiemu miało przeszkadzać „polityczne pochodzenie” Jakiego – to w końcu człowiek Zbigniewa Ziobry z Solidarnej Polski. Część środowiska obozu „dobrej zmiany” także na otoczenie Patryka Jakiego zrzucało winę za wybuch kryzysu na linii Polska – Izrael. Sama nominacja jest więc pierwszym sukcesem. Początek kampanii był w wykonaniu Jakiego nieco niemrawy – pierwszym wystąpieniem w roli „oficjalnego kandydata” był majówkowy grill nad Wisłą, później pokazał się na konferencji prasowej w szaliku Legii, a środowisko kibicowskie nigdy nie przepadało za próbami ocieplania sobie wizerunku przy jego udziale. Później było już tylko lepiej. Patryk Jaki seryjnie organizuje konferencje prasowe, które są poświęcone konkretnym problemom – narzuca tym samym tempo dyskusji o Warszawie, a jego propozycje, dotyczące chociażby twardej infrastruktury, są dużo konkretniejsze niż Rafała Trzaskowskiego. 

Rozbić duopol 
Platformie nie udało się namówić PSL-u do poparcia Trzaskowskiego – ludowcy wystawią w Warszawie swojego rzecznika prasowego – Jakuba Stefaniaka, który oczywiście nie ma żadnych szans, ale zapewni, że partia będzie obecna w mediach. Dotychczasowa kampania została przecież zdominowana przez pojedynek PO – PiS. Swojego kandydata wystawi również będące na fali SLD – w momencie oddania numeru do druku decyzja, kto to jest, nie została jeszcze podjęta. Za bezpartyjnego fachowca chce uchodzić Jacek Wojciechowicz, wieloletnia prawa ręka Hanny Gronkiewicz-Waltz w ratuszu, który z PO odszedł na początku lutego. Wojciechowicz w swoim pierwszym spocie zachwala sam siebie: „Zrealizowaliśmy inwestycje za blisko 30 mld zł (…). Te dziesięć lat to najlepszy okres w najnowszej historii Warszawy. (…) To nie musi być wybór między politykami PO i PiS – Warszawa potrzebuje niezależnego i kompetentnego prezydenta ”.  Dużo bardziej wiarygodny w kwestii niezależności i rozbicia duopolu PiS-PO jest Jan Śpiewak, działacz miejski, który jeszcze nie potwierdził startu, ale ma być popierany przez ruch Kukiz’15. – Jeśli wejdę do tego wyścigu, a jest duża szansa, że wejdę, to chciałbym walczyć o drugą turę – powiedział Śpiewak w Telewizji Republika. Działacz miejski często podkreśla potrzebę rozbicia struktur urzędniczych z „nadania politycznego”. – Deklaruję, że jeśli zostanę prezydentem, to ta czapa polityczna będzie musiała odejść – zapowiada. To, że Śpiewak przede wszystkim krytykuje PO, może być dużą nadzieją dla Patryka Jakiego...



#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Nagłe lądowanie polskiego samolotu. Nieoficjalnie: Na pokładzie osoby towarzyszące Andrzejowi Dudzie  z ostatniej chwili
Nagłe lądowanie polskiego samolotu. Nieoficjalnie: "Na pokładzie osoby towarzyszące Andrzejowi Dudzie"

Podczas lotu nad Atlantykiem jeden z pasażerów zasłabł, samolot lecący z Nowego Jorku do Warszawy miał dlatego nieplanowane lądowanie w Keflaviku na Islandii - poinformował PAP w sobotę rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski. TV Republika informuje, że na pokładzie tego samolotu jest część osób, które towarzyszyły prezydentowi Andrzejowi Dudzie w czasie jego wizyty w USA.

Legenda polskiej estrady w szpitalu. Konieczna była operacja z ostatniej chwili
Legenda polskiej estrady w szpitalu. Konieczna była operacja

79-letni piosenkarz estradowy, tancerz i satyryk Andrzej Rosiewicz trafił do szpitala. Okazuje się, że artysta musiał przejść pilną operację.

Nie żyje gwiazda Dzień Dobry TVN z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda "Dzień Dobry TVN"

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje aktor znany m.in. z występów w "Dzień Dobry TVN" Norbert Bajan.

To pierwszy taki przypadek. Sukces ukraińskich sił z ostatniej chwili
"To pierwszy taki przypadek". Sukces ukraińskich sił

Po raz pierwszy rosyjski bombowiec strategiczny został zestrzelony przez ukraińską obronę powietrzną, a od początku wojny Rosja straciła już co najmniej 100 samolotów - przekazało w sobotę brytyjskie ministerstwo obrony.

Pogrzeb Damiana Sobóla, polskiego wolontariusza zabitego przez Izraelczyków z ostatniej chwili
Pogrzeb Damiana Sobóla, polskiego wolontariusza zabitego przez Izraelczyków

Ostatnie pożegnanie Damiana Sobóla, który zginął w izraelskim ostrzale konwoju humanitarnego. Odczytano listy od najwyższych władz państwowych.

Tragiczny wypadek na Śląsku. Jest ofiara śmiertelna z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na Śląsku. Jest ofiara śmiertelna

W Pyskowicach w pow. gliwickim doszło do tragicznego wypadku. Nie żyje jedna osoba.

Wrócili do Tańca z gwiazdami. Padły mocne słowa z ostatniej chwili
Wrócili do "Tańca z gwiazdami". Padły mocne słowa

Aktualna edycja "Tańca z gwiazdami" cieszy się dużą popularnością wśród widzów. Wiele emocji i kontrowersji wzbudzały ostatnio występy celebrytki Dagmary Kaźmierskiej. Jurorzy w przeciwieństwie do głosujących na nią fanów uważali, że gwiazda nie ma wysokich umiejętności tanecznych. Kaźmierska ostatecznie sama zrezygnowała z udziału w programie, a wszystko przez dokuczające jej problemy zdrowotne. W oficjalnym oświadczeniu przyznała ostatnio, że nie jest w stanie tańczyć, z bolącą nogą i pękniętym żebrem.

Będzie naprawdę niebezpiecznie. IMGW wydał komunikat z ostatniej chwili
Będzie naprawdę niebezpiecznie. IMGW wydał komunikat

W Tatrach nadal panują zimowe warunki; na szczytach przybywa śniegu i panuje mróz. Ratownicy TOPR podnieśli stopień zagrożenia lawinowego do drugiego, umiarkowanego stopnia. W Zakopanem może spaść do 10 cm śniegu.

Nie żyje uczestniczka znanego programu z ostatniej chwili
Nie żyje uczestniczka znanego programu

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje uczestniczka znanego programu. Miała zaledwie 47 lat.

Niepokojąca analiza ISW. Siły ukraińskie są zmuszone podejmować trudne decyzje z ostatniej chwili
Niepokojąca analiza ISW. "Siły ukraińskie są zmuszone podejmować trudne decyzje"

Ukraińskiej obronie przeciwlotniczej brakuje amunicji, w związku z czym rosyjskie lotnictwo działa skutecznie i wspiera konsekwentne i szybkie sukcesy armii rosyjskiej m.in. w pobliżu miasta Czasiw Jar - pisze w sobotę w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

REKLAMA

Konie już w blokach. Sukcesy i porażki Patryka Jakiego i Rafała Trzaskowskiego

Konie już w blokach „Proszę państwa! Bomba w górę i ruuuuszyły!” – tymi charakterystycznymi słowami wita kibiców spiker wyścigów konnych na warszawskim Służewcu. Tej wiosny, poza tradycyjnymi warszawskimi gonitwami, ruszył też wyścig po fotel prezydenta Warszawy.  Oficjalnie samorządowa kampania wyborcza zacznie się wraz z dniem zarządzenia wyborów – termin wciąż jest nieznany, ale za to już poznaliśmy jej głównych aktorów. 
 Konie już w blokach. Sukcesy i porażki Patryka Jakiego i Rafała Trzaskowskiego
/ Fotolia
Mateusz Kosiński 

Niemrawy początek 
Fotel prezydenta Warszawy, po trzech kadencjach Hanny Gronkiewicz-Waltz, ma dla Platformy Obywatelskiej zachować Rafał Trzaskowski. Popierają go też zresztą niedobitki Nowoczesnej. Afera reprywatyzacyjna pogrążyła dotychczasową prezydent, dlatego Trzaskowski zaczyna się od swojej poprzedniczki dystansować. W niedawnej rozmowie z „Rzeczpospolitą” kandydat zaznaczał, że ratusz zbyt często zapominał o obywatelach, samą aferę reprywatyzacyjną nazywa „skandalem”, dopomina się również o uchwalenie ustawy reprywatyzacyjnej. Trzaskowski zdaje się sięgać po elektorat postępowy i kosmopolityczny – chce Warszawy europejskiej i tolerancyjnej, jako jedną z głównych inwestycji zapowiedział budowę kładek pieszych, a w „Kropce nad i” zwierzył się z marzenia o udzieleniu ślubu parze homoseksualistów. Jednak w przeciwieństwie do Gronkiewicz-Waltz chce pokazać, że stoi blisko obywateli, w czym pomóc ma mu cykl spotkań z mieszkańcami, jakie odbywają się na przenoszonej z miejsca na miejsce niebieskiej ławce. Największym problemem kandydata PO jest wiarygodność – bez względu na to, jak często będzie dystansował się od poprzedniej ekipy – nie wyprze się tego, że pochodzi z tej samej formacji. 

Tymczasem pierwszym problemem Patryka Jakiego było przekonanie władz Prawa i Sprawiedliwości do tego, że to właśnie on jest najlepszym kandydatem. Jarosławowi Kaczyńskiemu miało przeszkadzać „polityczne pochodzenie” Jakiego – to w końcu człowiek Zbigniewa Ziobry z Solidarnej Polski. Część środowiska obozu „dobrej zmiany” także na otoczenie Patryka Jakiego zrzucało winę za wybuch kryzysu na linii Polska – Izrael. Sama nominacja jest więc pierwszym sukcesem. Początek kampanii był w wykonaniu Jakiego nieco niemrawy – pierwszym wystąpieniem w roli „oficjalnego kandydata” był majówkowy grill nad Wisłą, później pokazał się na konferencji prasowej w szaliku Legii, a środowisko kibicowskie nigdy nie przepadało za próbami ocieplania sobie wizerunku przy jego udziale. Później było już tylko lepiej. Patryk Jaki seryjnie organizuje konferencje prasowe, które są poświęcone konkretnym problemom – narzuca tym samym tempo dyskusji o Warszawie, a jego propozycje, dotyczące chociażby twardej infrastruktury, są dużo konkretniejsze niż Rafała Trzaskowskiego. 

Rozbić duopol 
Platformie nie udało się namówić PSL-u do poparcia Trzaskowskiego – ludowcy wystawią w Warszawie swojego rzecznika prasowego – Jakuba Stefaniaka, który oczywiście nie ma żadnych szans, ale zapewni, że partia będzie obecna w mediach. Dotychczasowa kampania została przecież zdominowana przez pojedynek PO – PiS. Swojego kandydata wystawi również będące na fali SLD – w momencie oddania numeru do druku decyzja, kto to jest, nie została jeszcze podjęta. Za bezpartyjnego fachowca chce uchodzić Jacek Wojciechowicz, wieloletnia prawa ręka Hanny Gronkiewicz-Waltz w ratuszu, który z PO odszedł na początku lutego. Wojciechowicz w swoim pierwszym spocie zachwala sam siebie: „Zrealizowaliśmy inwestycje za blisko 30 mld zł (…). Te dziesięć lat to najlepszy okres w najnowszej historii Warszawy. (…) To nie musi być wybór między politykami PO i PiS – Warszawa potrzebuje niezależnego i kompetentnego prezydenta ”.  Dużo bardziej wiarygodny w kwestii niezależności i rozbicia duopolu PiS-PO jest Jan Śpiewak, działacz miejski, który jeszcze nie potwierdził startu, ale ma być popierany przez ruch Kukiz’15. – Jeśli wejdę do tego wyścigu, a jest duża szansa, że wejdę, to chciałbym walczyć o drugą turę – powiedział Śpiewak w Telewizji Republika. Działacz miejski często podkreśla potrzebę rozbicia struktur urzędniczych z „nadania politycznego”. – Deklaruję, że jeśli zostanę prezydentem, to ta czapa polityczna będzie musiała odejść – zapowiada. To, że Śpiewak przede wszystkim krytykuje PO, może być dużą nadzieją dla Patryka Jakiego...



#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe