Zbigniew Kuźmiuk: Pięć krajów europejskich przeciwnych inwestycji Nord Stream 2

Szefowie parlamentów pięciu krajów Europy Środkowo-Wschodniej, w tym trzech należących do Unii Europejskiej - Polski, Litwy, Łotwy, a także dwóch spoza UE - Ukrainy i Mołdawii, podpisali w Wilnie list do Komisji Europejskiej sprzeciwiający się realizacji Nord Stream 2.
 Zbigniew Kuźmiuk: Pięć krajów europejskich przeciwnych inwestycji Nord Stream 2
/ pixabay.com
Marszałkowie piszą, że rosyjsko-niemiecki projekt nie ma na celu dywersyfikacji dostaw gazu ziemnego do krajów Unii Europejskiej, tylko pogłębienie zależności energetycznej tych państw od Rosji.

Ponadto szefowie parlamentów tych pięciu państw we wspólnej deklaracji wyrazili „zdecydowane wsparcie i zaangażowanie w promocję idei bezpieczeństwa energetycznego oraz dywersyfikacji źródeł, dostawców i dróg przesyłowych, które stanowią fundament UE”.

Przypomnijmy, że w połowie lutego na łamach dziennika Frankfurter Allgemeine Zeitung (FAZ) ukazał się list 7 niemieckich europosłów i posłów do Bundestagu, sprzeciwiających się budowie gazociągu Nord Stream 2.

Pod listem podpisali się miedzy innymi: szef frakcji chadeckiej w Parlamencie Europejskim - Manfred Weber, oraz wieloletni przewodniczący komisji zagranicznej PE Elmar Brok, a także posłowie do Bundestagu - Norbert Roettegen były przewodniczący komisji spraw zagranicznych z CDU, Michael Link z FDP i Olivier Kirscher wiceszef klubu Zielonych w Bundestagu.

To niezwykle opiniotwórczy politycy, a obydwaj europarlamentarzyści z CDU, byli i są najbliższymi doradcami kanclerz Angeli Merkel w sprawach Unii Europejskiej i jej reform, które chce forsować niemiecki rząd, po wyborach do PE w maju 2019 roku.

Niemieccy politycy w liście podkreślili europejską solidarność i napisali wprost, że realizacja Nord Stream 2, będzie prowadzić do politycznego podziału Europy i stawia pod znakiem zapytania niemiecką solidarność z Polską, krajami bałtyckimi, Słowacją, Ukrainą, a nawet Danią i Szwecją.

Mocno wyeksponowali argument, że Nord Stream 2 to dawanie do ręki Rosji broni przeciwko Ukrainie, która w związku z obsługiwaniem tranzytu rosyjskiego gazu przez swoje terytorium, otrzymuje przynajmniej 2 mld euro rocznie opłat z tego tytułu (po wybudowaniu Nord Stream 2, Rosja zrezygnuje z tranzytu gazu przez Ukrainę). Podkreślili, że Nord Stream 2 to projekt polityczny, a nie gospodarczy, jak twierdzą oficjalnie przedstawiciele niemieckiego rządu (w tym sama kanclerz Angela Merkel) i przywołali stanowisko Komisji Europejskiej i większości państw UE, które uważają tę inwestycję „za polityczną i politycznie szkodliwą”.

Skrytykowali także swoich kolegów z socjaldemokracji (SPD), którzy ich zdaniem „w warstwie retorycznej nie mogą się nachwalić Europy, jednak, gdy przychodzi do konkretów, odmawiają europejskiej solidarności”.

Przypomnijmy także, że premier Mateusz Morawiecki przed swoją ostatnią wizytą w Berlinie, udzielił wywiadu dziennikowi „Die Welt”, w którym między innymi dobitnie stwierdził, że rosyjsko-niemiecki gazociąg Nord Stream 2 jest niepotrzebny, szkodliwy i dzieli zachodnią wspólnotę.

Podkreślił, "że obecnie Ukraina jest względnie bezpieczna, gdyż kontroluje połączenia gazowe prowadzące do Europy Środkowej, gdy powstanie Nord Stream 2, biegnące przez Ukrainę gazociągi zostaną wyłączone, a więc Rosja może w dowolny sposób eskalować konflikt, zaatakować cały kraj, a gazociąg Nord Stream 2 to krok w tym kierunku”.

Odpowiadając na pytanie dziennikarza czy obawia się wybuchu wielkiej wojny rosyjsko-ukraińskiej premier Morawiecki powiedział, „jeżeli gazociąg zostanie zbudowany, będzie bardziej prawdopodobna”.

Należy także przypomnieć, że podjęta na początku marca decyzja Gazpromu o zaprzestaniu dostaw gazu ziemnego na Ukrainę w środku niezwykle mroźnej zimy (dokładnie zmniejszenie ciśnienia w gazociągach przebiegających przez Ukrainę do takiego poziomu, aby zachować tylko dostawy gazu do państw Europy Zachodniej), spowodowała konieczność ograniczenia dostaw tego paliwa do gospodarstw domowych, a nawet okresowego zamknięcia części szkół w dużych miastach.

Ukraińskie przedsiębiorstwo zajmujące się dystrybucją gazu Naftohaz natychmiast podpisało porozumienie z PGNiG o awaryjnych dostawach tego surowca i przesył z Polski już się rozpoczął, ale nie jest to ten poziom dostaw, który mógłby zaspokoić całe zapotrzebowanie naszego wschodniego sąsiada.

Na razie nie wiadomo ile potrwa kolejna wojna gazowa Gazpromu z Ukrainą (ukraiński rząd po raz kolejny zwrócił się do Komisji Europejskiej z prośbą o pomoc w rozwiązaniu tego konfliktu), ale jest ona dowodem, że rosyjska firma rozpoczyna takie konflikty bez żadnych skrupułów i używa dostaw gazu, jako broni politycznej.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Koniec pewnej epoki: gwiazdor podjął decyzję o odejściu z Realu Madryt z ostatniej chwili
Koniec pewnej epoki: gwiazdor podjął decyzję o odejściu z Realu Madryt

Kapitan Realu Madryt Nacho według informacji portalu Marca poinformował już swój klub, że po tym sezonie opuści on Santiago Bernabeu.

Historycznego starcie myśliwców - człowiek zmierzył się ze sztuczną inteligencją z ostatniej chwili
Historycznego starcie myśliwców - człowiek zmierzył się ze sztuczną inteligencją

Armia Stanów Zjednoczonych przeprowadziła po raz pierwszy ćwiczenie, w którym człowiek za sterami samolotu starł się z maszyną kierowaną przez sztuczną inteligencję (AI) - poinformowała w piątek telewizja Sky, powołując się na Agencję d.s. Zaawansowanych Projektów Obronnych (DARPA).

Deutsche Quelle: Scholz pojechał do Pekinu na skargę Wiadomości
Deutsche Quelle: Scholz pojechał do Pekinu na skargę

Kanclerz Olaf Scholz poleciał do Chin z pakietem zawoalowanych skarg i postulatów bynajmniej nie ograniczających się do kwestii związanych z wojną na Ukrainie. Na niecały tydzień przed wylotem Scholza do Azji, Izba Handlu Zagranicznego (AHK) opublikowano wyniki ankiety przeprowadzonej wśród 150 niemieckich przedsiębiorstw obecnych na chińskim rynku.

Bezczelny wpis niemieckiego ambasadora na temat zagłady Żydów. Jest komentarz Przemysława Czarnka z ostatniej chwili
Bezczelny wpis niemieckiego ambasadora na temat zagłady Żydów. Jest komentarz Przemysława Czarnka

Niemiecki ambasador zadeklarował, że jego kraj wesprze... renowacji drzwi do warszawskiej synagogi. W swoim wpisie nie wspomniał on jednak, kto zgotował polskim Żydom piekło na ziemi.

Proces Donalda Trumpa: mężczyzna podpalił się przed sądem [WIDEO] z ostatniej chwili
Proces Donalda Trumpa: mężczyzna podpalił się przed sądem [WIDEO]

Nieznany mężczyzna podpalił się pod budynkiem sądu na Manhattanie, gdzie odbywa się proces Donalda Trumpa. Jego tożsamość i przyczyny podpalenia nie są dotąd znane.

To wyrok dla europejskich producentów samochodów? Mocne wejście Chin z ostatniej chwili
To wyrok dla europejskich producentów samochodów? Mocne wejście Chin

Premier Hiszpanii Pedro Sanchez otworzył w piątek symbolicznie pierwszą europejską fabrykę chińskich samochodów. Będą one produkowane w dawnym zakładzie Nissana w Barcelonie.

Jeden z liderów Polski 2050 ma wystartować w wyborach do Europarlamentu z ostatniej chwili
Jeden z liderów Polski 2050 ma wystartować w wyborach do Europarlamentu

Z dużym prawdopodobieństwem wystartuję w wyborach do Parlamentu Europejskiego - przekazał szef klubu Polska2050-TD Mirosław Suchoń. Polityk ma kandydować z województwa śląskiego.

Nieoficjalnie: Zinedine Zidane wraca na ławkę trenerską z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Zinedine Zidane wraca na ławkę trenerską

Według katalońskiego dziennika "Mundo Deportivo" były trener Realu Madryt i jedna z największych gwiazd piłki nożnej w historii Zinedine Zidane wkrótce wróci na ławkę trenerską. Według ich ustaleń ma on objąć niemiecki Bayern Monachium.

Nie żyje ceniony polski reżyser z ostatniej chwili
Nie żyje ceniony polski reżyser

Media obiegła informacja o śmierci cenionego polskiego reżysera i scenarzysty. Andrzej Szczygieł odszedł 17 kwietnia 2024 roku w wieku 88 lat.

Dramat w Neapolu. 30 osób zostało rannych z ostatniej chwili
Dramat w Neapolu. 30 osób zostało rannych

Około 30 osób odniosło w piątek obrażenia, gdy w porcie w Neapolu statek pasażerski uderzył o nabrzeże - podała agencja Ansa.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Pięć krajów europejskich przeciwnych inwestycji Nord Stream 2

Szefowie parlamentów pięciu krajów Europy Środkowo-Wschodniej, w tym trzech należących do Unii Europejskiej - Polski, Litwy, Łotwy, a także dwóch spoza UE - Ukrainy i Mołdawii, podpisali w Wilnie list do Komisji Europejskiej sprzeciwiający się realizacji Nord Stream 2.
 Zbigniew Kuźmiuk: Pięć krajów europejskich przeciwnych inwestycji Nord Stream 2
/ pixabay.com
Marszałkowie piszą, że rosyjsko-niemiecki projekt nie ma na celu dywersyfikacji dostaw gazu ziemnego do krajów Unii Europejskiej, tylko pogłębienie zależności energetycznej tych państw od Rosji.

Ponadto szefowie parlamentów tych pięciu państw we wspólnej deklaracji wyrazili „zdecydowane wsparcie i zaangażowanie w promocję idei bezpieczeństwa energetycznego oraz dywersyfikacji źródeł, dostawców i dróg przesyłowych, które stanowią fundament UE”.

Przypomnijmy, że w połowie lutego na łamach dziennika Frankfurter Allgemeine Zeitung (FAZ) ukazał się list 7 niemieckich europosłów i posłów do Bundestagu, sprzeciwiających się budowie gazociągu Nord Stream 2.

Pod listem podpisali się miedzy innymi: szef frakcji chadeckiej w Parlamencie Europejskim - Manfred Weber, oraz wieloletni przewodniczący komisji zagranicznej PE Elmar Brok, a także posłowie do Bundestagu - Norbert Roettegen były przewodniczący komisji spraw zagranicznych z CDU, Michael Link z FDP i Olivier Kirscher wiceszef klubu Zielonych w Bundestagu.

To niezwykle opiniotwórczy politycy, a obydwaj europarlamentarzyści z CDU, byli i są najbliższymi doradcami kanclerz Angeli Merkel w sprawach Unii Europejskiej i jej reform, które chce forsować niemiecki rząd, po wyborach do PE w maju 2019 roku.

Niemieccy politycy w liście podkreślili europejską solidarność i napisali wprost, że realizacja Nord Stream 2, będzie prowadzić do politycznego podziału Europy i stawia pod znakiem zapytania niemiecką solidarność z Polską, krajami bałtyckimi, Słowacją, Ukrainą, a nawet Danią i Szwecją.

Mocno wyeksponowali argument, że Nord Stream 2 to dawanie do ręki Rosji broni przeciwko Ukrainie, która w związku z obsługiwaniem tranzytu rosyjskiego gazu przez swoje terytorium, otrzymuje przynajmniej 2 mld euro rocznie opłat z tego tytułu (po wybudowaniu Nord Stream 2, Rosja zrezygnuje z tranzytu gazu przez Ukrainę). Podkreślili, że Nord Stream 2 to projekt polityczny, a nie gospodarczy, jak twierdzą oficjalnie przedstawiciele niemieckiego rządu (w tym sama kanclerz Angela Merkel) i przywołali stanowisko Komisji Europejskiej i większości państw UE, które uważają tę inwestycję „za polityczną i politycznie szkodliwą”.

Skrytykowali także swoich kolegów z socjaldemokracji (SPD), którzy ich zdaniem „w warstwie retorycznej nie mogą się nachwalić Europy, jednak, gdy przychodzi do konkretów, odmawiają europejskiej solidarności”.

Przypomnijmy także, że premier Mateusz Morawiecki przed swoją ostatnią wizytą w Berlinie, udzielił wywiadu dziennikowi „Die Welt”, w którym między innymi dobitnie stwierdził, że rosyjsko-niemiecki gazociąg Nord Stream 2 jest niepotrzebny, szkodliwy i dzieli zachodnią wspólnotę.

Podkreślił, "że obecnie Ukraina jest względnie bezpieczna, gdyż kontroluje połączenia gazowe prowadzące do Europy Środkowej, gdy powstanie Nord Stream 2, biegnące przez Ukrainę gazociągi zostaną wyłączone, a więc Rosja może w dowolny sposób eskalować konflikt, zaatakować cały kraj, a gazociąg Nord Stream 2 to krok w tym kierunku”.

Odpowiadając na pytanie dziennikarza czy obawia się wybuchu wielkiej wojny rosyjsko-ukraińskiej premier Morawiecki powiedział, „jeżeli gazociąg zostanie zbudowany, będzie bardziej prawdopodobna”.

Należy także przypomnieć, że podjęta na początku marca decyzja Gazpromu o zaprzestaniu dostaw gazu ziemnego na Ukrainę w środku niezwykle mroźnej zimy (dokładnie zmniejszenie ciśnienia w gazociągach przebiegających przez Ukrainę do takiego poziomu, aby zachować tylko dostawy gazu do państw Europy Zachodniej), spowodowała konieczność ograniczenia dostaw tego paliwa do gospodarstw domowych, a nawet okresowego zamknięcia części szkół w dużych miastach.

Ukraińskie przedsiębiorstwo zajmujące się dystrybucją gazu Naftohaz natychmiast podpisało porozumienie z PGNiG o awaryjnych dostawach tego surowca i przesył z Polski już się rozpoczął, ale nie jest to ten poziom dostaw, który mógłby zaspokoić całe zapotrzebowanie naszego wschodniego sąsiada.

Na razie nie wiadomo ile potrwa kolejna wojna gazowa Gazpromu z Ukrainą (ukraiński rząd po raz kolejny zwrócił się do Komisji Europejskiej z prośbą o pomoc w rozwiązaniu tego konfliktu), ale jest ona dowodem, że rosyjska firma rozpoczyna takie konflikty bez żadnych skrupułów i używa dostaw gazu, jako broni politycznej.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe