Mieczysław Gil dla "TS": Polityczne manewry

Zmiana barw politycznych następuje zazwyczaj po wyborach (casus posła Marka Sowy – przejście z Platformy Obywatelskiej do Nowoczesnej) lub w przededniu nowych – co właśnie obserwujemy. Ale widzieliśmy to i wcześniej, np. wtedy, gdy poseł SLD Bartosz Arłukowicz przed wyborami w 2011 r. wszedł do rządu Donalda Tuska jako „pełnomocnik ds. wykluczenia społecznego”, w wyborach otrzymał pierwsze miejsce i później fotel ministra zdrowia. Takie manewry każdorazowo wzbudzają zachwyt pozyskujących i niechęć (że tak eufemistycznie to ujmę) opuszczanych. Sytuacja, w której poseł innego koła parlamentarnego w trybie nagłym oddelegowany jest do przeznaczonego do likwidacji klubu (bo ten stracił wymaganą 15-osobową liczbę posłów), jest praktyką nieznaną dotąd polskiemu parlamentaryzmowi. 
 Mieczysław Gil dla "TS": Polityczne manewry
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
Wstąpienie posła Mieczysława Baszko do ugrupowania Jarosława Gowina (wcześniej do klubu PiS przystąpiła Angelika Możdżanowska) oznaczałoby automatyczną likwidację klubu ludowców. By temu zapobiec, na ratunek (na początek) oddelegowano doń z koła Unii Europejskich Demokratów Michała Kamińskiego. Dla UED to korzystny mariaż, bo tych czterech posłów (Stefan Niesiołowski, Stanisław Huskowski, Jacek Protasiewicz i właśnie Michał Kamiński) wydobywa się z parlamentarnego niebytu. Ludowcy zaś zachowują status klubu i związane z tym beneficja, a lider partii może zapewniać „jesteśmy bardzo groźni”. I triumfować, że plan politycznych kłusowników się nie powiódł. Na marginesie warto zauważyć, że PSL złożyło propozycję dołączenia do swojego klubu trzem wyrzuconym z PO posłom: Markowi Biernackiemu, Joannie Fabisiak i Jackowi Tomczakowi. Nie sprecyzowano, czy w ramach politycznego kłusownictwa czy z dobroci serca.

Lata świetności PSL ma niewątpliwie za sobą. Manewr z maja 1990 r., kiedy PSL Odrodzenie, które było kontynuacją peerelowskiego ZSL, połączyło się z wilanowskim PSL, zapewnił partii stabilną i komfortową sytuację przez długie lata. Będąc języczkiem u wagi, PSL trzykrotnie zostało dopuszczone do współrządzenia, a to z SLD, innym razem z SLD i Unią Pracy czy też z Platformą Obywatelską. Dolce vitea skończyła się w 2015 r., gdy ludowcy wprowadzili do sejmu zaledwie 16 posłów, podobnie jak ściskanie dłoni parlamentarnych i pozaparlamentarnych liderów opozycji na wspólnych wielotysięcznych wiecach. Jak i marzenia o odsunięciu PiS od władzy i wcześniejszych wyborach. By utrzymać się przy życiu, PSL zostało zmuszone do przyjęcia propozycji planktonu politycznego, jakim bez wątpienia jest UED. Ale to nie jest manewr, który ocali partię. Raczej pogrąży.

Mieczysław Gil

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (05/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Nie żyje ceniony polski reżyser z ostatniej chwili
Nie żyje ceniony polski reżyser

Media obiegła informacja o śmierci cenionego polskiego reżysera i scenarzysty. Andrzej Szczygieł odszedł 17 kwietnia 2024 roku w wieku 88 lat.

Dramat w Neapolu. 30 osób zostało rannych z ostatniej chwili
Dramat w Neapolu. 30 osób zostało rannych

Około 30 osób odniosło w piątek obrażenia, gdy w porcie w Neapolu statek pasażerski uderzył o nabrzeże - podała agencja Ansa.

Wystawa Michała Wiertla Przebłysk w Centrum Sztuki Współczesnej Wiadomości
Wystawa Michała Wiertla "Przebłysk" w Centrum Sztuki Współczesnej

Wystawa Michała Wirtela jest czwartą ekspozycją z cyklu prezentacji młodych twórców {Project Room} 23/24, w ramach którego dostają szansę zrealizowania indywidualnej wystawy w jednej z najważniejszych instytucji sztuki współczesnej w Polsce. Wystawę można oglądać w CSW Zamek Ujazdowski do 19 maja.

Uczestnik programu Gogglebox przekazał radosną wiadomość z ostatniej chwili
Uczestnik programu "Gogglebox" przekazał radosną wiadomość

"Gogglebox. Przed telewizorem" to program cieszący się popularnością wśród polskich widzów. Jeden z uczestników show podzielił się właśnie radosną wiadomością.

Akcja służb w Paryżu: Mężczyzna groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu z ostatniej chwili
Akcja służb w Paryżu: Mężczyzna groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu

Zatrzymano mężczyznę, który groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu w Paryżu –Według informacji podanych przez media, około godz. 11 widziano mężczyznę, który wszedł do irańskiego konsulatu około godz. 11 z czymś, co przypominało granat i kamizelkę z materiałami wybuchowymi. Niedługo potem policja przekazała, że jest na miejscu zdarzenia, a ruch na linii metra nr 6, położonej koło konsulatu, został zawieszony. Zatrzymano mężczyznę grożącego wysadzeniem się w konsulacie Jak podkreśla stacja BFM, policja zatrzymała mężczyznę, który groził, że wysadzi się w irańskim konsulacie. Dodano, że zatrzymany nie miał przy sobie materiałów wybuchowych. informuje telewizja BFM. Zatrzymany nie miał przy sobie materiałów wybuchowych.

Wyciek niebezpiecznej substancji. Dwie osoby w szpitalu z ostatniej chwili
Wyciek niebezpiecznej substancji. Dwie osoby w szpitalu

W zakładzie piekarniczym w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do wycieku amoniaku. Dziesięć osób skarżyło się na złe samopoczucie, dwie z nich trafiły do szpitala. Na miejscu w pierwszej fazie akcji działało dziewięć zastępów straży pożarnej. Wyciek został szybko zatrzymany.

Współorganizator protestów na granicy z Ukrainą dla Tysol.pl: Nie zamierzamy się poddawać! z ostatniej chwili
Współorganizator protestów na granicy z Ukrainą dla Tysol.pl: Nie zamierzamy się poddawać!

– Tusk sprzedał polskie rolnictwo w imię dobrych relacji z Ursulą von der Leyen, to działanie w interesie Komisji Europejskiej, przeciwko polskim rolnikom – twierdzi Jan Błajda, współorganizator protestów na przejściu granicznym w Hrebennej.

Książę William wrócił do obowiązków publicznych. Złożył ważną deklarację z ostatniej chwili
Książę William wrócił do obowiązków publicznych. Złożył ważną deklarację

Wiadomość o chorobie nowotworowej księżnej Kate odbiła się głośnym echem w mediach. Nie tylko członkowie rodziny królewskiej martwią się o nią, ale także poddani.

Atak nożownika w niemieckiej szkole. Pilna akcja służb z ostatniej chwili
Atak nożownika w niemieckiej szkole. Pilna akcja służb

Jak informuje serwis dziennika „Bild”, w jednej ze szkół w mieście Wuppertal na zachodzie Niemiec doszło do groźnego incydentu. Na miejscu zjawiły się służby, w tym policyjni antyterroryści.

Ławrow: „Teraz Polska, kraje bałtyckie, Czechy, Bułgaria – oni nadają ton” z ostatniej chwili
Ławrow: „Teraz Polska, kraje bałtyckie, Czechy, Bułgaria – oni nadają ton”

Sergiej Ławrow wymienił Polskę wśród państw, których żołnierze i funkcjonariusze służb mają być obecni na Ukrainie.

REKLAMA

Mieczysław Gil dla "TS": Polityczne manewry

Zmiana barw politycznych następuje zazwyczaj po wyborach (casus posła Marka Sowy – przejście z Platformy Obywatelskiej do Nowoczesnej) lub w przededniu nowych – co właśnie obserwujemy. Ale widzieliśmy to i wcześniej, np. wtedy, gdy poseł SLD Bartosz Arłukowicz przed wyborami w 2011 r. wszedł do rządu Donalda Tuska jako „pełnomocnik ds. wykluczenia społecznego”, w wyborach otrzymał pierwsze miejsce i później fotel ministra zdrowia. Takie manewry każdorazowo wzbudzają zachwyt pozyskujących i niechęć (że tak eufemistycznie to ujmę) opuszczanych. Sytuacja, w której poseł innego koła parlamentarnego w trybie nagłym oddelegowany jest do przeznaczonego do likwidacji klubu (bo ten stracił wymaganą 15-osobową liczbę posłów), jest praktyką nieznaną dotąd polskiemu parlamentaryzmowi. 
 Mieczysław Gil dla "TS": Polityczne manewry
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
Wstąpienie posła Mieczysława Baszko do ugrupowania Jarosława Gowina (wcześniej do klubu PiS przystąpiła Angelika Możdżanowska) oznaczałoby automatyczną likwidację klubu ludowców. By temu zapobiec, na ratunek (na początek) oddelegowano doń z koła Unii Europejskich Demokratów Michała Kamińskiego. Dla UED to korzystny mariaż, bo tych czterech posłów (Stefan Niesiołowski, Stanisław Huskowski, Jacek Protasiewicz i właśnie Michał Kamiński) wydobywa się z parlamentarnego niebytu. Ludowcy zaś zachowują status klubu i związane z tym beneficja, a lider partii może zapewniać „jesteśmy bardzo groźni”. I triumfować, że plan politycznych kłusowników się nie powiódł. Na marginesie warto zauważyć, że PSL złożyło propozycję dołączenia do swojego klubu trzem wyrzuconym z PO posłom: Markowi Biernackiemu, Joannie Fabisiak i Jackowi Tomczakowi. Nie sprecyzowano, czy w ramach politycznego kłusownictwa czy z dobroci serca.

Lata świetności PSL ma niewątpliwie za sobą. Manewr z maja 1990 r., kiedy PSL Odrodzenie, które było kontynuacją peerelowskiego ZSL, połączyło się z wilanowskim PSL, zapewnił partii stabilną i komfortową sytuację przez długie lata. Będąc języczkiem u wagi, PSL trzykrotnie zostało dopuszczone do współrządzenia, a to z SLD, innym razem z SLD i Unią Pracy czy też z Platformą Obywatelską. Dolce vitea skończyła się w 2015 r., gdy ludowcy wprowadzili do sejmu zaledwie 16 posłów, podobnie jak ściskanie dłoni parlamentarnych i pozaparlamentarnych liderów opozycji na wspólnych wielotysięcznych wiecach. Jak i marzenia o odsunięciu PiS od władzy i wcześniejszych wyborach. By utrzymać się przy życiu, PSL zostało zmuszone do przyjęcia propozycji planktonu politycznego, jakim bez wątpienia jest UED. Ale to nie jest manewr, który ocali partię. Raczej pogrąży.

Mieczysław Gil

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (05/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe