Powstanie Wielkopolskie. Skończmy z centralizacją POLSKOŚCI

Traktowanie po macoszemu jedynego naszego powstańczego zwycięstwa nie jest wyłącznie domeną aktualnych rządów. Również poprzednie nie garnęły się do uczczenia pamięci powstania wielkopolskiego.
 Powstanie Wielkopolskie. Skończmy z centralizacją POLSKOŚCI
/ tysol
Szymon Woźniak

W 2016 roku obchodom 98 rocznicy wybuchu powstania wielkopolskiego towarzyszyła ożywiona dyskusja, która przetoczyła się przez wszystkie media głównego nurtu. Niestety, nie dotyczyła ona wydarzeń historycznych ani też nauki, która z nich płynie, za to stała się pretekstem do przeniesienia bieżącego sporu politycznego na kolejną płaszczyznę. Tym razem, pod koniec minionego roku, celebracja dnia rozpoczęcia walk o przyłączenie Wielkopolski do II Rzeczypospolitej odbyła się bez asysty wojska, dlatego nie było też kłótni o odczytanie tzw. apelu smoleńskiego, a w konsekwencji nie było też zainteresowania mediów. Co gorsza, zabrakło także udziału najważniejszych osób w państwie. Kultywowanie pamięci o jedynym zwycięskim zrywie w naszej nowożytnej historii, w dodatku na terenie byłego zaboru pruskiego, zdaje się być dla władz III RP co najwyżej przykrym obowiązkiem. Trudno się temu dziwić, wszak zupełnie nie wpisuje się ono w opowieść o Polsce, do której przywykliśmy, a którą teraz lekko modernizujemy.

Historia naszych czasów
Prawo i Sprawiedliwość po objęciu władzy położyło znaczny nacisk na politykę historyczną, odnosząc w tej materii niemałe sukcesy. Jednak w podjętej przezeń narracji akcenty porozkładane są niezwykle wybiórczo. Nie da się odmówić obecnie rządzącym racjonalności w tym działaniu. Kultywowanie pamięci o powstaniu warszawskim i żołnierzach wyklętych jest kontynuacją dobrze nam znanego, romantycznego ducha, towarzyszącego zrywom narodowym z okresów zaborów. Ducha dramatycznego w skutkach, ale jednocześnie, w opinii wielu historyków, odpowiedzialnego za ukonstytuowanie się nowożytnego narodu polskiego. Piękne przegrane, w których została przelana młoda krew i walka z wrogimi, zagranicznymi potęgami zdominowały zarówno XIX, jak i XX wiek. Równie świetnie sprawdzają się w XXI wieku, kiedy to co rusz musimy się ścierać z imperialnymi zakusami putinowskiej Rosji lub protekcjonalną hipokryzją ze strony brukselskich eurokratów. Ale przecież nie jest to jedyny uprawniony sposób mówienia o miłości do ojczyzny i walce o nią...



#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Tusk: Nie chcę nikogo straszyć, ale wojna nie jest już pojęciem z przeszłości z ostatniej chwili
Tusk: "Nie chcę nikogo straszyć, ale wojna nie jest już pojęciem z przeszłości"

Nie chcę nikogo straszyć, ale wojna nie jest już pojęciem z przeszłości. Jest realna, w gruncie rzeczy zaczęła się ponad dwa lata temu. To, co obecnie najbardziej niepokoi, to fakt, że możliwy jest dosłownie każdy scenariusz. Takiej sytuacji nie mieliśmy od 1945 roku – uważa szef polskiego rządu Donald Tusk.

Wojsko poderwało samoloty. Dowództwo Operacyjne wydało komunikat z ostatniej chwili
Wojsko poderwało samoloty. Dowództwo Operacyjne wydało komunikat

Dzisiejszej nocy obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi wykonywanymi na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy – przekazało na platformie X Dowództwo Operacyjne.

Odmrożenie cen energii. To uderzy w portfele Polaków z ostatniej chwili
Odmrożenie cen energii. To uderzy w portfele Polaków

Spółdzielnie mieszkaniowe planują od końca czerwca podwyżki opłat, przeważnie wynikające ze wzrostu cen energii elektrycznej i ciepła – informuje w piątkowym wydaniu „Rzeczpospolita”. Drogą ucieczki przed nimi może być fotowoltaika – dodaje.

Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych z ostatniej chwili
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych

47-letnia Polka jest jedną z ofiar śmiertelnych wypadku autobusowego, do którego doszło w środę na autostradzie A9 w pobliżu Lipska na wschodzie Niemiec. Policja przekazała w czwartek informacje na temat tożsamości trzech spośród czterech osób zabitych w wypadku.

Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka. Jest reakcja wiceministra.

Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii z ostatniej chwili
Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii

Rosja na 100 proc. wykorzystuje przerwę we wsparciu USA dla Ukrainy; nie mamy już prawie w ogóle artylerii - powiedział w wyemitowanym w czwartek wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Ostrzegł, że bez amerykańskiego wsparcia Ukraina przegra, a wojna bardzo szybko może "przyjść do Europy".

Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry

"Choroba bardzo przyspieszyła. W ciągu miesiąca schudłem 10 kilogramów, pojawiły się bardzo mocne bóle i towarzyszył mi coraz większy problem z głosem" - powiedział w programie "Debata Dnia" o stanie swojego zdrowia Zbigniew Ziobro.

Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki Wiadomości
Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki

Przez ponad 10 lat Polak formalnie nominował do Nagród Nobla z fizyki! To pierwszy przypadek, gdy opinia publiczna się o tym dowiaduje.

Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: Bedzie miał proces z ostatniej chwili
Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: "Bedzie miał proces"

Były minister finansów, Jan Vincent Rostowski zaatakował na Twitterze [X] Dominika Tarczyńskiego. "Będzie miał proces za publikowanie obrzydliwych fake newsów" - odpowiada europoseł Prawa i Sprawiedliwości

Adam Bodnar powinien podać się do dymisji z ostatniej chwili
"Adam Bodnar powinien podać się do dymisji"

Radosław Fogiel, poseł PiS uważa, że służby złamały prawo, wchodząc do domu b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jak mówił w czwartek w Studiu PAP, w jego ocenie prokurator Marzena Kowalska i szef MS Adam Bodnar powinni za to ponieść odpowiedzialność i podać się do dymisji.

REKLAMA

Powstanie Wielkopolskie. Skończmy z centralizacją POLSKOŚCI

Traktowanie po macoszemu jedynego naszego powstańczego zwycięstwa nie jest wyłącznie domeną aktualnych rządów. Również poprzednie nie garnęły się do uczczenia pamięci powstania wielkopolskiego.
 Powstanie Wielkopolskie. Skończmy z centralizacją POLSKOŚCI
/ tysol
Szymon Woźniak

W 2016 roku obchodom 98 rocznicy wybuchu powstania wielkopolskiego towarzyszyła ożywiona dyskusja, która przetoczyła się przez wszystkie media głównego nurtu. Niestety, nie dotyczyła ona wydarzeń historycznych ani też nauki, która z nich płynie, za to stała się pretekstem do przeniesienia bieżącego sporu politycznego na kolejną płaszczyznę. Tym razem, pod koniec minionego roku, celebracja dnia rozpoczęcia walk o przyłączenie Wielkopolski do II Rzeczypospolitej odbyła się bez asysty wojska, dlatego nie było też kłótni o odczytanie tzw. apelu smoleńskiego, a w konsekwencji nie było też zainteresowania mediów. Co gorsza, zabrakło także udziału najważniejszych osób w państwie. Kultywowanie pamięci o jedynym zwycięskim zrywie w naszej nowożytnej historii, w dodatku na terenie byłego zaboru pruskiego, zdaje się być dla władz III RP co najwyżej przykrym obowiązkiem. Trudno się temu dziwić, wszak zupełnie nie wpisuje się ono w opowieść o Polsce, do której przywykliśmy, a którą teraz lekko modernizujemy.

Historia naszych czasów
Prawo i Sprawiedliwość po objęciu władzy położyło znaczny nacisk na politykę historyczną, odnosząc w tej materii niemałe sukcesy. Jednak w podjętej przezeń narracji akcenty porozkładane są niezwykle wybiórczo. Nie da się odmówić obecnie rządzącym racjonalności w tym działaniu. Kultywowanie pamięci o powstaniu warszawskim i żołnierzach wyklętych jest kontynuacją dobrze nam znanego, romantycznego ducha, towarzyszącego zrywom narodowym z okresów zaborów. Ducha dramatycznego w skutkach, ale jednocześnie, w opinii wielu historyków, odpowiedzialnego za ukonstytuowanie się nowożytnego narodu polskiego. Piękne przegrane, w których została przelana młoda krew i walka z wrogimi, zagranicznymi potęgami zdominowały zarówno XIX, jak i XX wiek. Równie świetnie sprawdzają się w XXI wieku, kiedy to co rusz musimy się ścierać z imperialnymi zakusami putinowskiej Rosji lub protekcjonalną hipokryzją ze strony brukselskich eurokratów. Ale przecież nie jest to jedyny uprawniony sposób mówienia o miłości do ojczyzny i walce o nią...



#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe